#anonimowemirkowyznania Mam 24 lata i nie mam żadnego doświadczenia w sprawach damsko-męskich. Pomimo swojej nieśmiałości udało mi się zdobyć telefon od nieznajomej dziewczyny która ma 27 lat. Wczoraj byłem na pierwszej randce (i pierwszej w moim życiu) która wypadła całkiem nieźle. Początkowo chciałem się spotkać na jedną godzinę a nasza randka przeciągnęła się do ponad czterech godzin. Przez cały czas dużo rozmawialiśmy i bawiliśmy się, wyglądała na zadowoloną i na koniec podziękowała za spotkanie. A więc z czym mam problem? A z tym że całe to spotkanie wyglądało jak pomiędzy dobrymi znajomymi, próbowałem ją chwycić za rękę to miała opory, a gdy próbowałem ją pocałować (nie robiłem tego nigdy) to się odsunęła mówiąc że mnie prawie nie zna(nie była zła, ale zakłopotana). Nie wiem czy to wynika z mojego zupełnego braku doświadczenia ale zawsze myślałem że subtelny kontakt fizyczny na pierwszej randce nie jest niczym szczególnym, szczególnie gdy widać że obydwie strony się dobrze bawią. Czy mogę prosić o poradę, a w szczególności różowe paski?
@AnonimoweMirkoWyznania: nie do końca ogarniam po co bez czytelnych sygnałów ruszać w tango na pierwszej randce, zamiast dać temu spokojnie czas. Tak tylko wychodzisz na natręta i nic więcej.
@AnonimoweMirkoWyznania: niechęć chwycenia za rękę już powinna być sygnałem że dla niej to za szybko, a Ty jeszcze próbowałeś ją pocałować? Serio? W dodatku pierwsza randka dwóch zupełnie obcych ludzi.. Jeżeli nie widać żadnych sygnałów, że oboi tego chcecie to nie pchaj się kobiecie z językiem do gardła ( ͡°ʖ̯͡°)
Mam 24 lata i nie mam żadnego doświadczenia w sprawach damsko-męskich. Pomimo swojej nieśmiałości udało mi się zdobyć telefon od nieznajomej dziewczyny która ma 27 lat. Wczoraj byłem na pierwszej randce (i pierwszej w moim życiu) która wypadła całkiem nieźle. Początkowo chciałem się spotkać na jedną godzinę a nasza randka przeciągnęła się do ponad czterech godzin. Przez cały czas dużo rozmawialiśmy i bawiliśmy się, wyglądała na zadowoloną i na koniec podziękowała za spotkanie. A więc z czym mam problem? A z tym że całe to spotkanie wyglądało jak pomiędzy dobrymi znajomymi, próbowałem ją chwycić za rękę to miała opory, a gdy próbowałem ją pocałować (nie robiłem tego nigdy) to się odsunęła mówiąc że mnie prawie nie zna(nie była zła, ale zakłopotana). Nie wiem czy to wynika z mojego zupełnego braku doświadczenia ale zawsze myślałem że subtelny kontakt fizyczny na pierwszej randce nie jest niczym szczególnym, szczególnie gdy widać że obydwie strony się dobrze bawią. Czy mogę prosić o poradę, a w szczególności różowe paski?
#rozowepaski #podrywajzwykopem #rozowypasek
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie bądź natrętny, to odstrasza.
@AnonimoweMirkoWyznania: tak chyba powinna wyglądać pierwsza randka.
Dziewczyna ma szacunek do samej siebie i pewnie szuka czegoś poważnego.