Wpis z mikrobloga

@EL_ToroRoso:
Niezbyt fortunne dla tej książki, jest to, że zmusza się dzieciaki do jej czytania i zwraca ich uwagę, na wątek sentymentalno-sercowo..... jakiś tam, że niby "trzeba patrzeć ..." coś tam coś. Na domiar złego, pierwszej kolejności, książką jarają się ludzie nieustabilizowani emocjonalnie. Chyba stąd dość kiepska renoma tej lektury.
Exupery był naprawdę hardcorowym pisarzem i udało mu się w M.K. zamieścić całkiem sporo naprawdę trafnych spostrzeżeń o naturze człowieka.