Wpis z mikrobloga

#czarnyprotest

Po dłuższej nieobecności loguję się na wykop i widzę CZARNY PROTEST.

Nie każda laska na proteście jest brzydką feministką, w dodatku lesbą. Strajkują wszystkie kobiety. Strajkują bo się zwyczajnie boją.
Policja przyznaje, że projekt ustawy zakazującej aborcji jest prezentem dla gwałcicieli. Kobiety nie będą chciały zgłaszać wykroczeń, wiedząc, że to IM grozi więzienie. I nie mówcie proszę, że dziecko z gwałtu to dar od Boga. Wszyscy są mądrzy kiedy tragedia nie przytrafia się im samym.
Kobiety, wbrew temu co myśli większość z Was, nie są głupie. Serio nie będziemy co tydzień latać na zabieg. Serio to nic przyjemnego kiedy muszą wyrywać z Ciebie płód.
Nie wiem jak ślepym trzeba być, żeby nie zauważyć, że nowa ustawa utrwali podział klasowy. Myślicie, że gdyby Kinia D. albo inna bogata córka bogatych rodziców została zgwałcona, nie wysłali by jej na skrobankę do czystej, miłej i BEZPIECZNEJ kliniki w Niemczech/Czechach/gdziekolwiek...
Dziewczyno. Nawet jeśli uważasz, że Ciebie problem nie dotyczy, protestuj dla tych wszystkich, gorzej urodzonych, których zwyczajnie nie stać, którym brak wsparcia i które boją się bardziej niż ja. #polityka
  • 332
@sofreshsoclean: @PaniLasu: To wszystko jest jakaś paranoja. Może źle odczytuję #czarnyprotest, ale podejrzewam po kilku znajomych, że biorą w nim udział głównie osoby przeciwne CAŁKOWITEMU zakazowi aborcji. Nie wiem, czemu ktoś popierający ustawę może w ogóle nazwać kogoś protestującego mordercą, bo tak naprawdę to on jest mordercą. Dylemat wagonika.
Gdy wystąpi zagrożenie życia matki [23 przypadki rocznie] część z tych kobiet może nie być, stać na wyjazd za granicę
@RadoslavDuchovny

@sofreshsoclean Plus jeśli dziecko zgwałconej kobiety jest niechciane, może je oddać do domu dziecka


A wyobrażasz sobie "chciane" dziecko z gwałtu? Postaw się w sytuacji zgwalconej kobiety. Nosilbys przez 9 miesięcy dziecko, które zostało poczęte w wyniku gwałtu? Albo jako partner zgwalconej kobiety chciałbyś, żeby ona urodziła takie dziecko? Łatwo każdemu mówić, gdy sam nie jest w takiej sytuacji.
@sofreshsoclean Piszesz to jak by kobiety w Polsce były gwałcone 2 razy w tygodniu. Takie przypadki się zdarzają i wtedy jestem ZA ewentualną aborcją. Kolejnym wyjątkiem jest gdy dziecko jest chore albo z jakąś wadą/niepełnosprawnością. Natomiast zakładając sytuację, że np moja dziewczyna 'wpadła' i chce usunąć ciążę to jestem stanowczo na nie. Bo co? bo nie chce mieć dziecka? Trzeba znać konsekwencje swoich czynów i je przyjąć. Co niektóre sobie myślą, że
Przecież ta ustawa trafi do komisji i tam przepadnie


@BlackHawk144: A jak nie przepadnie? Ludzie mają nie protestować przeciw temu co im się nie podoba, tylko dlatego, że według niektórych to zasłona dymna? Wprowadzą taką ustawę i potem będzie hehe, nikt przecież nie protestował, w czym problem? trollface.jpg a na Wykopie wtedy "mądre" kuce będą pisać trzeba było wyjść na ulicę i pójść do urn wyborczych, zainteresować się polityką same tego
Po drugie, nawet nie przeczytałaś treści tego projektu, ale hurr durr #czarnyprotest


@adamgtx: ja przeczytałam, przeczytałam omówienie autorstwa ordo iuris nawet, wiem o co chodzi, wiem jakie mają cele i założenia. I co? bo wciąż sprzeciwiam się temu projektowi. jestem przeciwna aborcji, ale nie mam ochoty być inkubatorem, którego celem będzie wyłącznie donoszenie ciąży, z której nie będzie dziecka, bo umrze zaraz po porodzie.

Plus jeśli dziecko zgwałconej kobiety jest niechciane,
Projekt zakłada karę dla lekarza, a nie dla matki.


@PanPingwin: Jesteś pewien?

Art. 152. § 1. Kto powoduje śmierć dziecka poczętego, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

[...]

§ 5. Jeżeli sprawcą czynu określonego w § 1 jest matka dziecka poczętego, sąd może zastosować wobec niej nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

http://www.stopaborcji.pl/wp-content/uploads/2016/03/projekt_2016.pdf

Czyli sąd może łaskawie skazać matkę która celowo spowodowała poronienie na
@sofreshsoclean:

Wszyscy sa madrzy kiedy tragedia nie przytrafia sie im samym


Dokladnie tak. Dopoki to jakas tam wyimaginowana "zgwalcona kobieta", to ojeju, niech urodzi, co za problem. Gorzej, kiedy to Ty, Twoja siostra, Twoja zona... Profesor Debski mowil w wywiadzie, jak rodzina prolajfow terminowala u niego ciaze z zespolem Downa, bo to "inna sprawa". Inna, bo ich dotyczaca.
@sofreshsoclean: za co więzienie? z tym strachem to zgoda, bo z reguł ludzie boją się czegoś co nie znają. Sam projekt zmian to 2 strony, parę punktów się zmienia. Jeżeli strach miałaby napędzać sytuacja gwałt-ciąża- brak aborcji, to pocieszające powinno być to, że w Polsce takie sytuacje nie występują. Statystycznie dzieci poczętych w sposób nieprawny (nie tylko gwałt, a i kazirodztwo czy co tam da się wymyślić) jest tysiąc razy mniej