Wpis z mikrobloga

@Obserwator_z_ramienia_ONZ:
@Afterglow

Uważam, że aborcja "na życzenie" nie powinna być dostępna więc taki problem jaki opisujesz Obserwatorze, że jesteście z kobietą w związku zaliczyliście wpadkę i ona decyduje o aborcji w ogóle nie powinien wystąpić. Natomiast w innych przypadkach kiedy jesteś z kobietą w związku, ona zachodzi w ciążę i powstają komplikację to chyba jasne, że mężczyzna powinien mieć coś do powiedzenia, ale ostateczna decyzja powinna należeć do kobiety, której zdrowie jest zagrożone. Poza tym to kobieta będąc w ciąży ponosi większe ryzyko (wiec chyba całkiem sprawiedliwe jest, ze ona decyduje)
- zniszczone ciało
- odmawianie sobie przyjemności, których facet nie
  • Odpowiedz
@oddajmichleb: Obopólna zgoda -ok, ale dalej kobieta ponosi większe ryzyko. Jeśli facet w okresie ciąży zapewnia jej opiekę, bierze na siebie część obowiązków i dba o to, żeby jej i dziecku się nic nie stało to super. Tylko, że faceci w tych czasach też są bardzo samolubni: "podpiszmy intercyzę, niech każde pracujecie na siebie, Ty będziesz w ciąży i urodzisz dziecko, ale w tym czasie i tak będziesz musiała pracować
  • Odpowiedz