Wpis z mikrobloga

Czy ze mną wszystko dobrze? Jestem cholernie oszczędny, powoli zamienia sie to w chorobę. Jestem studentem, zarabiam ok. 3k, plus minus, a tak naprawdę zyje na granicy ubostwa. Nie potrafie wejsc do sklepu i kupic normalnie, tylko wszystko wykiczam i biore tylko to co pozwala przezyc (nie muszę wspominac jak wyglada moja dieta, moglbym byc autotem pasty o chochszkach). Pieniadze zbieram na samochod, ktorego pewnie nie kupie, bo bedzie mi szkodam. Wielu moich znajomych zarabia polowe mniej, a zyja o wiele lepiej, ja tak nie potrafię #mirkowyznania #anonimowewyznania #choroba #oszczednosc
  • 7
@niczego_nie_osiagne: Mam dokładnie tak samo, nie warto tak żyć. Po prostu sobie wyznacz jakąś kwotę tygodniowo na przyjemności (kulturę, wyjścia do kina, pubu, teatru, co tam lubisz) i jak nie wydasz tego to ustal sobie, że wpłacasz na cele charytatywne zmotywuje cię to do inwestowania we własna dupę ;]. Albo jak wychodzisz do pubu ze znajomymi to wkładasz x złotych do portfela, jak sam nie przechlejesz/nie wybawisz to ustal sobie, że