Wpis z mikrobloga

#prawo #internet #facebook #dzieci #pytanie #policja

SMS o treści HP.NEW pod numer 92550

Mirko, pytanie odnośnie wirusów internetowych, facebooka i dzieciaka.

Brat mojego różowego, 13 letnie dziecko, jak to wszystkie dzieci, miał konto na facebooku. Klikał, jak to gówniaki, co popadnie i albo wyklikał jakieś aplikacje facebookowe, które przejęły za dużo uprawnień do konta, albo złapał w jakiś inny sposób jakiegoś keyloggera i ktoś mu się wbił na konto. Rozsyłał z jego konta spam żeby wysłać smsa pod jakiś numer. Pech chciał, że jeden z rówieśników dał się nabrać, ponieważ z konta owego brata ktoś sobie swobodnie pisał.


Jego kolega wysłał tego smsa, co rozpoczęło lawinę. Koszt jednego SMSa o treści HP.NEW na numer 92550 to 30 zł, a z tego co czytałem, daje on wiadomość zwrotną o włączeniu jakieś subskrypcji, zachęcając do dalszego wysyłania smsów w celu jej wyłączenia. Ten kolega, wraz z rodzicami(!), próbując wyłączyć tą subskrypcję, wysłali około 50 smsów (!!) po 30 zł każdy. Rzecz jasna nabiło im to ponad tysiąc złotych rachunku. Matka poszkodowanego sama stwierdziła że "też próbowała to wyłączyć" (czyli najpewniej wysyłała dalej smsy, zamiast skontaktować się z operatorem). Rodzice poszkodowanego poszli do szkoły żądając zwrotu tych pieniędzy od moich teściów i oczywiście kręcąc przy tym gównoburzę, a gdy matka stwierdziła, za moją namową, że to przecież nie wina syna że wysłali oni 50 smsów i niespecjalnie skora jest do zwracania tej kwoty, rodzice poszkodowanego postanowili zgłosić sprawę na policję.

Stąd moje pytanie, jak podchodzić do tej sprawy? Młody nieświadomy był nawet że coś takiego z jego konta jest wysyłane, poza kliknięciem w jakiś trefny link, nie przyłożył ręki do tego by jego kolega ucierpiał, jednak jest to ciężkie do udowodnienia. Mam szykować teściów na ostrą batalię z policją, czy raczej funkcjonariusze mają pojęcie jak takie sprawy rozwiązywać? Czy gnój musi bronić swojej niewinności, czy raczej także zostanie uznany za poszkodowanego? Czy jeżeli nawet ktoś uzna, że to on wyprosił (bo o zmuszaniu w sumie nie ma mowy) na koledze wysłanie tego smsa, czy może odpowiadać za głupotę rodziców kolegi, którzy wysłali pozostałe 49 smsów?

Kazałem młodemu odinstalować wszystkie aplikacje z facebooka, wyczyścić komputer jakimś ADW Cleanerem i usunąć konto na FB, może teraz powiedzą że celowo zacierał ślady?
einz - #prawo #internet #facebook #dzieci #pytanie #policja

SMS o treści HP.NEW po...

źródło: comment_cNDGLWlDtdvVEtwISXPNuo2nrJJ9qeF1.jpg

Pobierz
  • 7
@einz: Olej to i tyle. A rodzice niech się nauczą into blokada premium dla guwniaka - każdy operator ma obowiązek świadczyć takie usługi, jest to przeforsowane w prawie telekomunikacyjnym.
@Nhfg45fffgg: rodzice poszkodowanego twierdzą że mieli taką usługę włączoną, choć raczej w to powątpiewam, sam zwracałem uwagę że to wina rodziców iż pozwalają młodemu dysponować nieograniczonymi środkami w ramach abonamentu i to chyba ich wina, że dają taką możliwość bez odpowiedniej edukacji.
@einz Rodziców w tym rola, by pilnować swoje pociechy nawet w sieci. Chłopak mógł natrafić na gorszy przypadek, niekoniecznie zwiazany z opłatami a chociażby dostęp do ciemnej strony internetu, wiadomo-nie wiadomo co internet skrywa. Wtedy szkody bylyby przeliczane nie w tysiącach zlotych, a w straconych latach u psychologów etc.

Moim zdaniem, szukają powodu do uzyskania rzekomego odszkodowania, ot człowiek.
@Nhfg45fffgg: @4Cortex: Trochę się obawiam że policja w moim prowincjonalnym miasteczku podejdzie do tego jak do poważnego śledztwa mającego na celu wykrycie szajki nieletnich hakierów, której mój szwagierek dowodzi i zabiorą komputer na czas trwania dochodzenia, wlepiając kare za nielegalnego minecrafta.