Wpis z mikrobloga

Zrobiłam se morfologię i mam lekka anemię (co by się zgadzało z moim samopoczuciem :P), no i zastanawiam się, czy w ramach uzupełniania żelaza mogę pić sok z buraków z koncentratu, ten taki w małej szklanej buteleczce - czy to musi być koniecznie świeżo wyciskany sok z buraków, najlepiej własnoręcznie wyhodowanych, bo tylko taki jest jedyny prawilny, jak to radzo na forach internetowych? ;) Czy się w ogóle nie pierdzielić i iść po piguły do lekarza?

#zdrowie #pytanie #anemia #dietetyka (?)
  • 24
  • Odpowiedz
@Strzelacz: no właśnie jem mięso, może niekoniecznie cielęcinę, ale codziennie na obiad wcinam mięcho, do tego jakieś wędliny. Mam nadzieję, że szybko uzupełnię niedobory :)
  • Odpowiedz
@nocnica: Polecam sok z pokrzywy (2tyg i przerwa) i jeść dużo mięsa (wołowe i wątróbka najwięcej) w towarzystwie warzyw i owoców, bogatych w witaminę C, która poprawia przyswajanie żelaza. Jeżeli chodzi o sok z buraków, najbogatszy będzie ten świeżo wyciskany. Żelazo zawierają także nasiona słonecznika i dyni, brokuły, kiszona kapusta a nawet gorzka czekolada. Przy lekkiej anemii wystarcza zróżnicowana dieta, przy większej już suplementacja tabletkami.
  • Odpowiedz
@nocnica: najpierw znajdź przyczynę anemii i z nią walcz. Co do soku - buraki stykną marketowe, ale sok powinien być świeży, albo ewentualnie buraki kiszone lub zakwas buraczany. Pasteryzacja to zawsze gorsza opcja.
Do tego krwista wątroba, może być surowa i pokrzywa + ograniczenie zbóż, bo zaburzają wchłanianie żelaza.

A wędliny to cóż.. jeśli nie są domowego wyrobu parzone/pieczone/gotowane tylko wędzone, to akurat słaba opcja na podbicie żelaza (
  • Odpowiedz
@nocnica: dlaczego nie? Ja strasznie chciałam w tym roku się wybrać, ale niestety nie udało mi się. Idziesz na spacer w odludne miejsce, żeby powietrze było w miarę czyste, rwiesz do siaty i masz żarcie ca darmo - czego chcieć wiecej? Robisz koktajl, sok, zupę, albo dusisz jak szpinak i omujborze jakie to zajebiste :P
Można też kupić sok z pokrzywy, ale jak z jego wartościami - nie wiem. Ja
  • Odpowiedz
@matra: taaa, kupiłam sobie raz sokowirówkę, bo stwierdziłam, że będę sobie robić pyszne, świeże soki. Pierdzielenia z tym tyle, żeby zrobić 200 ml soku, a potem mycie tego ustrojstwa, zajmujące drugie tyle czasu. Użyłam jej raz :P
  • Odpowiedz
@nocnica: sokowirówka to kiepskiej jakości sprzęt, poleciłabym prędzej wyciskarkę, ale skoro mycie jej jest dla Ciebie na tyle problematyczne, że odstawiłabyś ją w kąt to.. no cóż, nie ma nic za darmo :P
  • Odpowiedz
@nocnica: wątróbka jest prosta ( ͡ ͜ʖ ͡) Proste jedzenie jest proste, nie ma co kombinować. No chyba, że dla kogoś prostym jedzeniem jest lazania z biedronki no to cóż.. ma pecha ( )
  • Odpowiedz