Wpis z mikrobloga

@bzikus: W sumie to jest bardzo dobre pytanie. Obstawiam, że policja miałaby to w nosie, PSP też, jedynie chłopaki z OSP by się zaangażowali. Mimo wszystko sprawa nie jest tak prosta, bo mieszkamy, w zależności od trasy, 80-120 km od Zatoru
Jednak spróbuj podjechać do komendanta Policji w Oświęcimiu Pana Roberta Chowaniec lub Pana Nowaka, a na pewno porozmawiaj z oficerem prasowym Małgorzatą (ona ma miękkie serce). Jeśli jest to duża odległość zadzwoń do oficera prasowego ( telefon do dyżurnego 33 8475 370 i poproś o połączenie z oficerem prasowym jest codziennie od 7 do 15).