Mirki, Siedzialem wczoraj w macu z dziewczyna i jak to w macu - po lokalu biegalo od groma gowniakow. Jeden dosiadl sie do nas i po chwili #!$%@? mi lepe na pysk. #!$%@? sie, matka gowniaka zabrala go i mowi ze nie wolno tak i odchodzi z nim. Wiec mowie do niej ze moze chociaz jakies przepraszam uslysze na co ona ze "przeciez nic sie nie stalo i ze to tylko dziecko" wiec #!$%@? max podszedlem do niej i #!$%@? jej liscia. Ta sie przewrocila, zaczela plakac i drzec morde wiec powiedzialem jej ze o co jej chodzi, przeciez to tylko lisc na ogarniecie. Takiego ataku ze strony wszystkich tam zebranych to nie widzialem nigdy. Dziewczyna obrazona sie nie odzywa xD Mirki, czy dobrze zrobilem? # #logikarozowychpasow #rozowepaski #afera #zonabijalewolnobiega
@Zkropkao_Na: Nie wiem czy właśnie nie połknęłam haczyka, ale serio nie widzicie różnicy miedzy tym, że dorosłego faceta uderzyło dziecko, jaką ono ma mieć siłę, a tym, że dorosły facet uderzył obca kobietę z taką siłą, że się przewróciła? Oczywiście, że powinna była przeprosić a nie używać gównowymówki "że to tylko dziecko", ale na litość boską, miejcie jakieś przystosowanie do życia w społeczeństwie..
@Zkropkao_Na: To zarzutka takiej średniej jakości bym powiedział. Ale jeśli hipotetycznie taka sytuacja mialaby miejsce to uważam, że doroslych ludzi również należy wychowywać i upominać, gdy kultury nie mają. Oczywiście nie mówie tu o plaskaczu, który powalilby babe na ziemię, ale symboliczny liść w policzek nie jest pobiciem kobiety. Mówię o takiej sytuacji jak powyżej i tylko takiej. Nie ma różnicy miedzy uderzeniem przez dziecko doroslego, a doroslego przez innego doroslego.
@FuriousViking: symboliczny liść to bardzo intymne upomnienie, nie można tego stosować do obcej osoby wg mnie... i jest różnica miedzy dzieckiem które zachowa się jak kretyn (dzieci to debile, robią to dość często), a dorosłym człowieku który się bierze za wychowywanie albo nawet zemstę na rodzicu takiego dziecka... serio, jak niestabilnym emocjonalnie trzeba być żeby cię wyprowadził z równowagi atak ze strony jakiegoś dzieciaka? Trochę opanowania, bo koleś z postu zachował
@Dijuna: Przeciez napisałem, że zachowanie opisane w zarzutce jest chamstwem i prostactwem. Lekki policzek w twarz jest upomnieniem i przywolaniem do porzadku i kultury. Jesli nie ma jej rodzic wzgledem obcego czlowieka, nie widze problemu w wymierzeniu takieho upomnienia gdy perswazja nie działa. Dziecka nie wypada uderzyc bo za jego zachowanie rodzic bierze odpowiedzialnoc. Jesli wiec dorosly nie umie przeprosic za zschowsnie dziecka to kto ma to za niego zrobic? Wlasnie
@Dijuna: A wg mnie ten symboliczny liść to zdecydowanie nie jest forma upomnienia przeznaczona dla mojej kobiety. Jeśli już miałbym wybierać, to zdecydowanie wolę sprzedać go obcej, dorosłej osobie.
@Dijuna: Ja również. Nigdzie nie napisałem, że kiedykolwiek uderzyłbym kobietę, ale z dwojga złego zdecydowanie wolałbym dać w twarz obcej, niż swojej własnej, gdzie jedna z Twoich wiadomości zabrzmiała tak, jak gdyby policzek na ogarniecie się był u Ciebie czymś, co stosujesz bez większego zastanowienia się ( ͡°͜ʖ͡°)
#zanonimowychmirkowyznan
Oo
źródło: comment_N9sJT0RP315KINxgpBpgSCPD6iqwQvb9.jpg
PobierzLekki policzek w twarz jest upomnieniem i przywolaniem do porzadku i kultury. Jesli nie ma jej rodzic wzgledem obcego czlowieka, nie widze problemu w wymierzeniu takieho upomnienia gdy perswazja nie działa.
Dziecka nie wypada uderzyc bo za jego zachowanie rodzic bierze odpowiedzialnoc. Jesli wiec dorosly nie umie przeprosic za zschowsnie dziecka to kto ma to za niego zrobic? Wlasnie