Wpis z mikrobloga

@p_krychu: @Inboxie: no wlasnie nie! To brytyjczycy. O ile bardzo lubie ich zachowanie na drodze, przepuszczanie, ustepowanie pierwszenstwa i dziekowanie za ustapienie to w jezdzie na suwak sa tepi ze az to zadziwia. Wszyscy pchaja sie na jeden pas 2 kilometry przed zwezka i jeszcze potrafi miec pretensje ze sie jedzie do konca. Do tego jeszcze jazda bez zatrzymywania tzn nie jada rowno jeden za drugim tylko kazdy ma czas
A i jak juz nawet dojezdza sie do zwezki i chce sie wjechac to nie potrafia wiezdzac jeden za drugim. Czesto zdaza sie ze trafi sie jakis "dobry samarytanin" i wpuszcza przed siebie 5-6 aut zamiast jednego przez co blokuje caly pas na ktorym stoi.