Michał Białek kończył nocną zmianę na weselu Iwony i Maćka. Na parkiecie zadłużonego pensjonatu ostatni weselnicy ocierali się o siebie w rytm wygrywanego przez Białka na keybordzie marki CASIO "O bela bela bela mari"
- Bela mari i już! - zakończył 17 refren. I #!$%@? - zaśpiewał w myślach. #!$%@?ć, koniec wesela. #mirkowesele
- Bela mari i już! - zakończył 17 refren. I #!$%@? - zaśpiewał w myślach. #!$%@?ć, koniec wesela.
#mirkowesele