Wpis z mikrobloga

Wiem że 6 rano i sobota, ale może siedzą tu jakieś remontowe mirki.
Malujemy dziś pokój w kamienicy, niestety pare lat temu trochę został zalany (mały ślad w roku pokoju).
Stara farba w tym miejscu trochę była krucha tj przy odrywaniu szpachlą taśmy ozdobnej (nie pytajcie, inaczej się nie dało) została zdrapana. Radzicie tam dać trochę gipsu i to wyrównać czy planowane 3 warstwy nowej farby to jakoś zamaskują? #kiciochpyta #malowanie
  • 16
@kicioch: wiesz jak sie uprzesz to mozna i bez gipsu :D, jak robic to porzadnie albo wcale, jak nie oczyscisz i nie zagruntujesz to jest duze prawdopodobienstwo ze odpadnie po krotszym lub dluzszym czasie, grunt drogi nie jest :D, nie trzeba banki 5l kupowac, mniejsze tez sa ;p
@minusuj: Oczyszczone jest, gips mam, problem z gruntem bo pracę zaczynamy za godzinę a sklepy zamknięte ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale coś wymyślę, jakiś konkretny grunt to ma być czy po prostu grunt? :D
@kicioch: najprostszy uniwersalny wystarczy :d, np unigrunt, a juz jak logistycznie rozwiazecie malowanie i otwieranie sklepow nie wnikam, ale te wieksze markety budowlane dosyc wczesnie otwieraja, 6-7, nie wiem jak w weekendy. sklady budowlane troche pozniej
@kicioch: Zeskrob wszystko co odpada i przetrzyj papierem ściernym tam gdzie nie odpada ale jest pleśń lub jak masz czas to daj tam jakiś środek do usuwania pleśni, poczekaj ile tam producent zaleca, zetrzyj papierem i daj na to undercoat olejny, najlepiej jakiś szybkoschnący albo kup taki w spray'u (poszukaj czegoś firmy Zinsser), spryskaj/zamaluj miejsca gdzie jest pleśń i gdzie było wcześniej skrobanko. Poczekaj aż to przeschnie zagipsuj to sobie -
@kicioch: unigrunt to chyba undercoat o którym piszę :P Generalnie jak malujesz ścianę z takim czymś to robisz tak:

1. Skrobanie syfu
2. Papier ścierny i szorowanie brudów i miejsc poskrobanych
3. Undercoat olejny na syfy i wilgotne miejsca
4. Zaciągasz ubytki na ścianie (cornice + top coat)
5. Malujesz ściany jakąś farbą wodną np. Wash & Wear - weź kup jakieś z Dulaxa, mają najlepsze farby mimo wszystko.

Takie rozwiązanie
weź kup jakieś z Dulaxa, mają najlepsze farby mimo wszystko.


@wietnam67: #rakcontent

Nie schodz ponizej tikkurilli ( i to też nie te gowno optivy) @kicioch , a i to minimum. Jak ma być na biało, wtedy kup Luję z tikkurili, a na inny kolor to weź coś porządniejszego niz optive i bedzie okej.
@Nuuk: czemu #rakcontent ? Piszę ze swojego doświadczenia, nie ma tu w Australii farb Tikkurili, a najlepsze z jakimi pracowałem to właśnie farby Duluxa (jesli chodzi o malowanie ścian w domkach, bo farby specjalistyczne to już oddzielny temat). Nie wiem czy w Polsce jest ta sama jakość tych farb, ale maluje się nimi bardzo dobrze i dobrze też kryją.
@wietnam67: Dulux, Śnieżka, Magnat i wszelkie tego typu wynalazki u nas to dramat. Gdzie indziej nie wiem.

U nas należy wybrać przynajmniej wyższą półkę tikurili, żeby to jakoś kryło. Tak naprawdę, to nawet trzeba celować wyżej, żeby było dobrze, ale wyższa półka tikkurili czy beckersa (ta sama firma) już jest okej.

Te polskie farby smużą, są miękkie i mają wydumaną specyfikację, mają słabe krycie, już nie mówiąc o zabawach typu właściwości
@Nuuk: Może dlatego że Dulux to firma Australijska i tutaj jest bardzo popularna (mają nawet swoje sklepy gdzie można kupić sprzęt dla malarzy). Jest jeszcze Taubmans z takich większych ale to taka lipa trochę i się to bierze jak trzeba tylko odświerzyć coś lub maluje się jakieś plant roomy, etc. Nie wiem czemu w Polsce tak jest, musiałbym sprawdzić jak się tym maluje. Generalnie każda farba jak nią pomalujesz na suchy
@Nuuk: @wietnam67: Farba docelowa była duluxa, stepy bengalu, kładziona na jedną warstwę białej śnieżki (a pod białą śnieżką soczysta zieleń) i pokryła świetnie. Już po pierwszej warstwie było spoko, ale druga poszła dla lepszego efektu. Nie wiem jak inne farby ale ta krycie miała 10/10.