Wpis z mikrobloga

@tatwarm:

jakie to ma znaczenie czym jest F1 2016?

Pierwsze zdanie i już dostałem headshota. Jak to nie ma znaczenia? To o czym ta całą dyskusja?
Jeszcze raz zadam pytanie i bez odpowiedzi na nie nie będę dalej prowadził dyskusji. Czy F1 jest zręcznościówką według Ciebie? Czy grałeś w ogóle w F1 by brać się za
  • Odpowiedz
@Koczi_92: widzę, że koledze ciśnienie skoczyło. Spokojnie.

Czy F1 jest zręcznościówką według Ciebie?


jest takie określenie, które powstało jakiś czas temu i dobrze opisuje Project cars i F1 2016 -simcade. Na pewno nie symulator. I koniec. Jedynym twoim arugmentem jest to, że "grało ci się trudno". I to ma być dowód na to jaki to jest typ gry. Gra niczego nie symuluje, więc nie jest symulatorem. To jest naprawdę bardzo
  • Odpowiedz
@tatwarm:
I znowu nie odpowiedziałeś konkretnie na pytanie. Nie F1 symulatorem nie jest. Gry z wyścigami/rajdami mają dwie klasyfikacje - zręcznościowe albo symulator. F1 zręcznościówką nie jest, FPS też nie, strategią również. Jest symulatorem. A "simcade" nie jest gatunkiem gry.

Jedynym twoim arugmentem jest to, że "grało ci się trudno". I to ma być dowód na to jaki to jest typ gry.

W recenzji jest więcej argumentów. Mam dużo więcej opcji ustawień pojazdu niż w zwykłym arcade i nie są to opcje wyglądu. Kolizje, uszkodzenia pojazdu i pogoda wpływają na prowadzenie pojazdu. Lekkie uszkodzenie przedniego skrzydła i już jedzie się inaczej. To że nie da się wyłączyć asysty w dojeździe do alei serwisowej, czy nie ma okrążenia na rozgrzanie opon przed wyścigiem nie sprawia, że gra symulatorem nie jest. Może opony nie robią się kwadratowe od ostrego hamowania, ale w jakimś stopniu się zużywają i czuć to w trakcie jazdy. Nie jest to zręcznościówka i to zdecydowanie, a gatunek "pomiędzy" nie
  • Odpowiedz