W ostatnich dniach wrzucilam na #wykop że mam teraz ciężko w życiu, smutno, głodna chodzę itd. Chciałam się tylko wyżalić, bo nawet przyjaciele mnie w wiekszosci zostawili. Nie przeszło mi nawet przez myśl, ze spotkam się z tak wielkim odzewem.
Napisalam post i wylaczylam kompa. Wracam na wykop po kilku godzinach, a tu ponad 100 wiadomości (jeśli komuś nie odpisalam to przepraszam, pogubilam się w nawale wszystkiego). Czytam a tu deklaracje pomocy. Cześć osób przelalo mi jakieś nie duże sumy na zasadzie "będziesz miała na jedzenie", część zaproponowała obiad, a jeden z wykopowiczow przysłał mi paczkę z mięsem itd. (Nie będę zamieszczać nicka bo może ta osoba sobie nie życzy).
Jestem zszokowana tak wielkim odzewem, powróciła mi wiara w ludzi i ich dobroć. Serio nadal nie mogę uwierzyć że tyle osób postanowiło mi pomóc ;_; załączam zdjęcia paczki i jeszcze raz dziękuję jej nadawcy. <3
Ludzie których uważałam za przyjaciół - wypieli się na mnie, a Wy calkiem "obcy" tak po prostu postanowiliscie mi pomóc.
@gosiage: w takich momentach czuję dumę, że jestem częścią tej społeczności. Akcję przegapiłam, ostatnio w tygodniu nie mam czasu na mirkowanie - ale dobrze, że udaje się wypchnąć takie wpisy w gorące. Brawa dla wszystkich zaangażowanych. :) Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją sytuację, mirabelko. Tulę!
@gosiage: obracam się trochę w kręgach startupowych / biznesu internetowego, jakbym dopadł jakieś zlecenie na grafikę to mogę dać Ci znać (nic nie obiecuję, ale będę pamiętał jak akurat usłyszę, że jest jakaś mała robota) - daj znać czy będziesz zainteresowana ( ͡°͜ʖ͡°)
W ostatnich dniach wrzucilam na #wykop że mam teraz ciężko w życiu, smutno, głodna chodzę itd. Chciałam się tylko wyżalić, bo nawet przyjaciele mnie w wiekszosci zostawili. Nie przeszło mi nawet przez myśl, ze spotkam się z tak wielkim odzewem.
Napisalam post i wylaczylam kompa. Wracam na wykop po kilku godzinach, a tu ponad 100 wiadomości (jeśli komuś nie odpisalam to przepraszam, pogubilam się w nawale wszystkiego).
Czytam a tu deklaracje pomocy. Cześć osób przelalo mi jakieś nie duże sumy na zasadzie "będziesz miała na jedzenie", część zaproponowała obiad, a jeden z wykopowiczow przysłał mi paczkę z mięsem itd. (Nie będę zamieszczać nicka bo może ta osoba sobie nie życzy).
Jestem zszokowana tak wielkim odzewem, powróciła mi wiara w ludzi i ich dobroć. Serio nadal nie mogę uwierzyć że tyle osób postanowiło mi pomóc ;_; załączam zdjęcia paczki i jeszcze raz dziękuję jej nadawcy. <3
Ludzie których uważałam za przyjaciół - wypieli się na mnie, a Wy calkiem "obcy" tak po prostu postanowiliscie mi pomóc.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję <3 #wykopfamily
A żebyś się nie zdziwił że żydzi za tym stoją ( ͡° ͜ʖ ͡°)
http://datportfolio.daportfolio.com/gallery/905652#2
Jakbyś się przyznała że focisz dla wyborczej to nikt by Ci nic nie wysłał! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gosiage:
@wnocy: ja też mogę? chętnie #!$%@?łbym coś na ciepło
Bardzo sympatycznie :) Może jednak Czesiek miał rację z tym, że ludzi dobrej woli jest więcej :)
Przyjaz to cos wiecej