Jako że nie damo mi szansy się obronić odpiszę tutaj.

@gosiage:

ma za cel obrażanie lub trollowanie w marny sposob. Wysnuwa teorie nie zadając sobie nawet trudu sprawdzenia ich.

1. przejrzałem wpis na fb, z tamtąd czerpałem informacje, mogłem dopisać więcej, ale oszczędziłem słów uwierz mi.

#!$%@?.jpg w gowniaka umysłowego :P

2. moje przekleństwa odnosiły się do sytuacji i nie były argumentami ad personam. Świat nie jest sprawiedliwy stąd moja
@Tank1991: Nie ma po co wchodzić w dyskusje z różowymi one widzą bobaska i nie ważne że skazują go na cierpienie. Ważne że słodki bobasek wygląda jak szczeniaczek i są rozczulone bo maje żyjątko.

Jak już przedtem mówiłem jeśli wiadomo o uszkodzeniach płodu to skrajną głupotą i nieodpowiedzialnością jest urodzenie tego dziecka i takie osoby powinny być wsadzane do więzienia. Takie jednostki trzeba po prostu izolować. Jak bezdusznym trzeba być, aby
Część z Was może pamięta tag #glodnagosiage

Mocno mi się poprawiło w życiu od tamtej pory. Wynajmuje teraz duże mieszkanie, SAMA i jest mi z tym bardzo dobrze. Nie mam #!$%@? współlokatorów wiecznie robiących melanż, dracych ryje, wracających w nocy po pijaku etc. Nie ma awantur. Mam ciszę i spokoj. Na jedzenie też mnie stać :P

I ogólnie jest bardzo dobrze.

Pamiętacie ze wszyscy "przyjaciele" mnie wtedy nagle opuścili? Gdy potrzebowałam pomocy.
@g455 znalazłam pracę której nie lubilam ale płacili na czas i nie tak źle. Odbilam się, spłaciłam długi, robiłam też małe zlecenia na boku. Odlozylam trochę pieniędzy tak żeby móc się zwolnić z mojej okropnej obecnej pracy i spokojnie poszukać nowej. Mam przed sobą trzy rozmowy o pracę, zobaczymy jak pójdzie. Nie ma ciśnienia bo pieniądze są :)
#glodnagosiage #nocnazmiana Pamiętacie jak jakieś 3 miesiące temu głodowałam, było mi źle i smutno, wszyscy mnie opuścili etc. ?

Wyżaliłam się wtedy na wykopie, jak bardzo mi źle. Pomogliście mi wtedy, czego nie zrobili ludzie których uważałam za przyjaciół :)

No więc przez te 3 miesiące zaczęło mi się trochę lepiej powodzić. Jest ok, nawet mogę coś odłożyć.

I zgadnijcie kto się odezwał? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak,
Ciąg dalszy #glodnagosiage #anonimowemirkowyznania #nocnazmiana (sorry że w dzień, ale zawdzięczam sporo tym dwóm ostatnim tagom, chciałam to zaznaczyc).

W ostatnich dniach wrzucilam na #wykop że mam teraz ciężko w życiu, smutno, głodna chodzę itd. Chciałam się tylko wyżalić, bo nawet przyjaciele mnie w wiekszosci zostawili. Nie przeszło mi nawet przez myśl, ze spotkam się z tak wielkim odzewem.

Napisalam post i wylaczylam kompa. Wracam na wykop po kilku godzinach, a tu
g.....e - Ciąg dalszy #glodnaGosiaGe #anonimowemirkowyznania #nocnazmiana (sorry że w...

źródło: comment_25S6uqFKel2FP8ZlzTy0NaZlP2Cjla2Z.jpg

Pobierz
  • 517
@Hatespinner haha, no pewno :D

Kilka dni temu rozmawiałam z kolegą. Też mu się zalilam. Powiedział że życie tak epicko kopie mnie w dupe, że karma musi wreszcie wrócić bo to zbrodnia będzie jak nie wróci.
Potem napisalam na wykopie i potem to wszystko po kolei. Dzis zadzwoniła jakaś babeczka, z miejsca gdzie wysłalam CV i portfolio (szukam stalego i pewniejszego miejsca pracy, żeby takie sytuacje już się nie powtórzyły), mocno zainteresowana