Wpis z mikrobloga

@PanRatel mhm mhm, taaa.

Ogółem śmiesznie, bo tu jest jakiś flejm o b--m, a dwóch "informatykow" przyznało się do kopiowania czyichś prywatnych, nagich zdjęć (a potem jeszcze wzięli pewnie kasę za robote) o to się spotkało z akceptacja czy wręcz aprobatą kilkudziesięciu osob (patrząc po plusach). Straszna żenada.
  • Odpowiedz
był kiedyś film dramat czy jakiś obyczaj xD tam była scena która zapadła mi w pamięci na całe życie.

"U fotografa co jakiś typek szkolił nową pracownice:
-Ogólnie wszystkie zdjęcia drukuj i wydawaj klientom, te z przemocą i pedofilskie od razu zgłaszaj na policje, a te pikantne....
-Wydawaj klientom i udawaj że nic się nie widziało?
-Nie, rób dwie kopie i jedną wrzucaj do szuflady z takimi zdjęciami"
  • Odpowiedz