Wpis z mikrobloga

#chwalesie #dragonball #prawilnymirek #dziecinstwo

Niecały tydzień temu dodałem wpis na mirko pod tagiem #gorzkiezale, że za gówniaka ukradli mi w przedszkolu stos kart Chio związanych z serią Dragon Balla. W pamięci zapadła mi szczególnie jedna z kart, związana z Songiem - SSJ3. Wtedy odezwał się do mnie Miras - @Drahearys, że jest w posiadaniu dwóch takich kart i z ogromną przyjemnością jedną mi odda. Jak napisał, tak zrobił. Wróciłem dzisiaj na krótko do domu i w skrzynce pocztowej czekała na mnie niewielkich rozmiarów przesyłka, a w środku właśnie ta karta!

Dzięki Mirasie raz jeszcze. Niby taka mała rzecz, a ryj sam mi się śmieje. Pozdrawiam i życzę samych dobrych rzeczy w życiu! z fartem!
M.....k - #chwalesie #dragonball #prawilnymirek #dziecinstwo

Niecały tydzień temu ...

źródło: comment_ulKGvw0ljVJYJIOV2MgCsv0tO0tSC0PW.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
@Auuron: tak sie nazywaly ale tez nigdy nie gralem, nawet nie wiem czy byly jakies zasady gry xD w każdym razie jak byly jakies liczby to sie chcialo mieć postacie z najmocniejszymi statami wiec karty do gry byly wiecej warte niz te kolekcjonerskie :)
  • Odpowiedz
@Maliszak: Pamiętam jak dziś, gdy po osiedlu #!$%@? sie tymi kartami. Wystawiałeś na trzycztery swojego największego koksa i ten kto miał silniejszego ten zabierał kartę przeciwnika. W taki oto sposób dzięki jakiemuś #!$%@? z taką kartą jak twoja straciłem mojego Gohana ssj2 ()
  • Odpowiedz
@Maliszak: Przypomniałeś mi moja historię z tymi kartami, pewnego dnia pod pobliski sklep podjechał dostawczak z chipsami, na co z kolegą stwierdziliśmy, że zakręcimy się koło niego na co Pan z dostawczaka, że może nam coś dać, otrzymaliśmy całą paczkę samych kart :D
  • Odpowiedz