Wpis z mikrobloga

Od czasu do czasu lubię #!$%@?ć mrożoną pizzę. Pizza Guseppe to jedyna przeze mnie akceptowalna, smakująca mi na której zawsze jest solidnie nałożone składników, grube ciasto (nie buła, ale bardzo dobre) i w ogóle nie trafił mi się nigdy choćby jeden jakiś wybrakowany egzemplarz. Co jakiś czas grzebię w rożnych sklepach w zamrażarkach szukając, czy nie wyszły jakieś "nowe smaki". Jadłem chyba dotychczas każdą oprócz tej, którą znalazłem na samiusieńkim dnie owej zamrażarki dzisiaj. Jestem lekko podekscytowany po rozpalam piec i nie wiem czego się spodziewać (ʘʘ)


#firstworldproblems #pizza #mrozonkaseriousbiznes
thisismaddnes - Od czasu do czasu lubię #!$%@?ć mrożoną pizzę. Pizza Guseppe to jedyn...

źródło: comment_azqNMqS1e2yTrAInp5qOMRuMHDkD5BvD.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@thisismaddnes: mówię o tych pizzach, ktore sa w lodówkach, a nie w zamrazarkach - okrągłe, przezroczyste opakowanie z napisem "wypiekane w kamiennym piecu". Najlepsza jest taka wieksza Barbecue, za to zdecydowanie odradzam równie dużą z szynką. Natomiast te mniejsze to najbardziej lubie cztery sery albo carbonara (z tym ze dość szybko mi się przejadly). W sumie z kurczakiem tez jest spoko, a jak akurat będzie jakiś tydzień portugalski czy wloski,
  • Odpowiedz