Aktywne Wpisy
linca_pau +96
Minął pierwszy miesiąc żyćka w Łodzi. Wiedziałam, że będzie spoko, bo od dawna przeprowadzkę planowałam, ale luuuuudzie, nie sądziłam, że będzie zajebiście. Wcześniej siedziałam jakieś 10 lat we Wro i wiecie co? Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo mnie Wrocław zmęczył. Jak mi tutaj głowa odpoczywa. Powietrze ze mnie zeszło. Urywam każdą wolną chwilę, żeby wyskoczyć gdziekolwiek i cokolwiek odkryć, zobaczyć, wykorzystać ciepły czas.
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
Adamfabiarz +10
W nawiązaniu do tych wpisów na wykopie o Fabii za prawie 139 tys. zł:
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
Źródło: Rzeczpospolita na podstawie danych Eurobarometru i Komisji Europejskiej
#ksiazki #statystyka #polska #neuropa #polityka
@InspektorDupa: tej, ale ode mnie to sie #!$%@? frajerze.
I właśnie że liczy się jakość nie ilość, co z tego że laska przeczyta kilkanaście romansideł? Podbije jedynie średnią.. Już lepiej przeczytać 1 książkę popularnonaukową zamiast tego.
@redo123: do wszystkich którzy nie rozumieją, że nawet czytanie opowiadań i powieści, nie tylko książek naukowych i "praktycznych" może człowieka zmienić, przynosić korzyści. Na pewno czytanie jakiegoś tam Wiedźmina nie jest "marnowaniem życia" jak niektórzy wyżej pisali:
1. Czytanie fikcji poprawia połączenia w mózgu i jego funkcjonowanie (moje koślawe tłumaczenie z angielskiego, ale tak to chyba można nazwać): https://www.psychologytoday.com/blog/the-athletes-way/201401/reading-fiction-improves-brain-connectivity-and-function
2. Są badania sugerujące że czytanie efektywniej odtresowuje niż np.
@RPG-7: Dodajmy do tego, że te romansidła to nie dość, że pisane są zupełnie bez ładu i składu to jeszcze zawierają masę błędów ortograficznych oraz interpunkcyjnych.
http://www.realsimple.com/health/preventative-health/benefits-of-reading-real-books
http://www.lifehack.org/articles/lifestyle/10-benefits-reading-why-you-should-read-everyday.html
http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/books/people-who-read-books-live-longer-lives-study-says-a7171911.html
@no_i_w_ogle: Jest pożytek, przeczytaj chociażby mój wpis powyżej albo to co pisze nademną @archemicuss.
@archemicuss: Szczególnie jak terrorysta czyta książki o tworzeniu ładunków wybuchowych, a załamany facet o depresji i sposobach na samobójstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kornik_: ja czytam książki w komunikacji miejskiej :)
Choć z drugiej strony to co ambitniejsza literatura piękna porusza rzeczywiste problemy społeczne lub cywilizacyjne.
@Kornik_: To ciekawe, na TV jakoś czas jest - 4,5h dziennie
http://www.spidersweb.pl/2015/07/czas-przed-telewizorem.html
Wedlug statystyki idac z zona mamy po jednym jadrze.
Jakby czytelnictwo książek w Niemczech nazistowskich nie istniało, to co palili naziści na stosach. I po co skoro wg ciebie czytelnictwo w tamtych Niemczech nie istniało?