[mechatronics]

Ktoś się orientuje czy istnieje może jakieś ubezpieczenie aby dojechać kilkadziesiąt kilometrów samochodem z komisu sprowadzonego z francji?
Bo niby francuskie ubezpieczenie jest do przyszłego roku ale podobno ono teraz nie działa w Polsce.
Nie mam za bardzo po kupnie gdzie go zostawić i załatwiać sprawy z wydziałem komunikacji a na lawecie też nie chciałbym ciągać.
#samochody

[masterowiec]

@mechatronics: Na samochód z zagraniczną rejestracją możesz kupić OC na miesiąc jest bardzo tanie.
INFO

[bourgeois]

@masterowiec: ale jak cie policja zlapie z takimi tablicami to i tak laweta, takie auto nie jest dopuszczone do ruchu

[masterowiec]

@bourgeois: No ale masz 30 dni od daty zakupu nie? Tyle, że musisz mieć przy sobie umowę/fakturę. No chyba, że mnie komisiarz oszukał i miałem farta że na bagiety nie wpadłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ubea_pl]

@mechatronics: Jeżeli auto jest zarejestrowane i ubezpieczone we Francji to przez 30 dni możesz nim jeździć po Polsce.

[bourgeois]

@Ubea_pl: no ale zazwyczaj te auta sa wyrejestrowane za granica i niezarejestrowane w Polsce i wtedy bagiety jak sie uprą to zabieraja na lawete. Co prawda wiedza z programu uwaga pirat, ale cos w tym jest. Dlatego ja z zasady nie kupuje aut typu "opłacone, do rejestracji" itd, bo raz mialem wielki problem z czyms takim. Zarejestrowane w Polsce, polskie tablice, normalne ubezpieczenie i wtedy jest latwiej i bezpieczniej.

[Ubea_pl]

@bourgeois: Wszystko się zgadza, jeśli auto jest wyrejestrowane, to niestety, ale nie można nim się poruszać. W Wydziale Komunikacji otrzymujemy wtedy tymczasowe czerwone tablice, na których można pojechać tylko na przegląd. Po przeglądzie otrzymuje się dopiero stałe tablice. Na pewno kupno auta zarejestrowanego w Polsce jest łatwiejsze, ale też nie ma co z góry rezygnować, jeśli akurat wypatrzymy jakieś fajne autko