Wpis z mikrobloga

Wykop przeglądawszy natrafiłem na muzyczne wyzwanie pewnej Mirabli o dźwięcznym nicku @k8m8. Wszyscy zapewne kiedyś się z tym spotkaliście - chodzi o 100 Day Song Challenge. Na pejsbuku się to kiedyś wrzucało i szczerze to chyba nigdy nie udało mi się tego skończyć.
Fejsbuk fejsbukiem, znajomki lajkują, ale po 20 dniach to robi się nudne, bo challenge przeistacza się we wzajemne lizanie jajek. Przeglądam sobie teraz te "zadania" na każdy dzień i zachciało mi się zrobić - śladem wspomnianej Mirabli - edycje wykopową. Dla ułatwienia czarnolistowania zrobię wam nawet własny tag #100razyfutro

Od niedzieli łatwo zacząć, mamy 28 sierpnia 2016 - Dzień 1
Piosenka, której znasz cały tekst.
Muse - Starlight

Bitch please... Ale dla pewności zrobiłem sobie mały sprawdzian tekstu nucąc radośnie i wzbudzając tym samym niemałą konsternację na kwadracie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dotarło do mnie również, że ten challenge będzie dosyć... nudny, więc jak ktoś lubi Muse może obserwować. No i nie chciałbym po prostu wrzucać linka i łapać się za sutki od ilości spływających plusów. Tak wiec w kwestii uzasadnienia cały tekst piosenki zna się najczęściej w przypadku ulubionego artysty i jest to najczęściej kawałek lekki, łatwy i przyjemny. Ameryki nie odkryłem, ale ciężko doszukiwać się filozofii przy zadaniu na ten dzień. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Starlight jest tu tak idealne, że osobno mógłbym nawet wytupać perkusję i wystukać palcami pianino. #muse #muzyka
FuczaQ - Wykop przeglądawszy natrafiłem na muzyczne wyzwanie pewnej Mirabli o dźwięcz...
  • 3