Aktywne Wpisy
Noct +22
![zloty_wkret](https://wykop.pl/cdn/c0834752/88c763a79f54be996769209d3e975fc580e6221bb8fe2bc625c87920056df221,q60.jpg)
zloty_wkret +129
grotołaźnictwo to jedna z nielicznych rzeczy, która wzbudza we mnie poważny dyskomfort.
![zloty_wkret - grotołaźnictwo to jedna z nielicznych rzeczy, która wzbudza we mnie pow...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8d7916756f88fd799736c89f497e1f7b85dd964c45a15ccbfe098a4bc1b2ab67,w150.jpg?author=zloty_wkret&auth=2a11a327ab9dcd4a9c526ce3507b5522)
źródło: comment_1649200840uDuTUMFD0oDnIWK916r3X3
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: comment_1649200840uDuTUMFD0oDnIWK916r3X3
PobierzWykop.pl
Najbardziej mnie #!$%@?ło jak Obito w końcu umarł, spotkał się z Rin w zaświatach ale stwierdził że #!$%@?, trzeba pomóc Kakashiemu, to se wrócił, dał mu Sharingana, a ten bez najmniejszego problemu przywołał Susanoo. No #!$%@?, zero jakiejkolwiek konsekwencji w tworzeniu. Im bliżej końca, tym szybciej oni przyswajali techniki i moce.
Dowodem na to jest walka z Kaguyą, która niby była tak bardzo potężna, a pokonali ją szybciej niż zgraje przywołanych Hokage. Walka z Sasorim i Deidarą były dłuższe niż walka z BOGINIĄ, która posiadała najczystszą z czakr.
Najbardziej co mnie #!$%@?ło, to ciągłe retrospekcje, a dwa ostatnie tomy robiły nawet retrospekcje z tego co działo się 20 kartek do tyłu. Mega irytująca była też schematyczność.
Pokonał Gaarę: "o #!$%@?, Naruto jaki ty zajebisty. Od teraz będe dobry"
Pokonał Paina: "o #!$%@?, Naruto jednak ma rację. Ożywię wszystkich których zabiłem"
Rozwalił Kabuto: "o faken szit, Naruto i Itachi mieli jednak rację. Daj, wyleczę Sasuke moim pindolem, który wyrósł mi na brzuchu od tych ciągłych eksperymentów."
#!$%@?ł Obito jak ostatniego lojtasa: "o #!$%@?, Naruto, daj obciągnąć berło i pozwól że od teraz wam pomogę"
Walczy z Sasuke, który chce go zabić: "o #!$%@?, Naruto jaki ty zajebisty. Pozwól że od teraz będe dobry i porzucę swoją zemstę."
Ile można ciągnąć takie dyrdymały? Magiczny chłopiec, który powie że chce zostać hokage i wszyscy klękają jakby mieli przed sobą jakiegoś Chucka Norrisa albo innego Seagala z marchewką w mordzie.
Pierdoły, pierdoły i jeszcze raz pierdoły. Cała seria powinna zakończyć się po pokonaniu Paina. Tam było czuć kumulację wszystkich pomysłów, które później już się skończyły i odnosiłem wrażenie że wszystko jest przeciągane, bo tak wydawca każe.
#manga #anime #naruto #opiniawlasna
źródło: comment_oBHxkytmdYQeTPGpEzUpUsQDeooQ93GD.jpg
PobierzPotem po walce z Hidanem też było przykro. Potrafiło to anime grać na uczuciach, ale zrobili komercyjne gówno, które ponad rok jechało na fillerach, mimo, że manga się skończyła. Szkoda, kochałem Naruto, to moje drugie anime, zaraz po DBZ, które oglądałem dzień i noc.
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: U mnie tak samo. Jednego dnia potrafiłem obejrzeć z 20 odcinków. Później jak doszedłem do końca, bo już same fillery były to przerzuciłem się na mangę aby dokończyć. Niestety zawiodłem się. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@W1nduuu: no, retrospekcje były przesadzone. Zwłaszcza jak odcinek za odcinkiem składał się z samych retrospekcji, które i tak już były wiele razy (np przeszłość Gaary, Lee) i dopiero końcowe 2 minuty to były aktualne
bardzo dobrą mangę
Co? To ona nie była #!$%@? od samego startu?
Ale czy ten schemat zmiany kursu jest faktycznie taki be? Moim zdaniem to bazowanie na błędnym założeniu jakby ktokolwiek z przeciwników Naruto (tych większych) uważał się za złego. Raczej dość