Wpis z mikrobloga

  • 283
To już nasza druga duża wyprawa stopem Mirasy. Tym razem nad #balaton (Siofok) oraz do #budapeszt.
Przyjechaliśmy wczoraj późnym wieczorem, więc dopiero dziś mieliśmy szansę się rozejrzeć, bo po ciemku to ciemno ( ͡º ͜ʖ͡º). Krótko mówiąc to pierwsze wrażenia średnie. Jezioro co prawda ciepłe, płytkie (nie wiem czy to plus czy minus), duże i całkiem ładne, lecz infrastruktura miasta uboga. Ceny typowo turystyczne, a jakość słaba (wydaje mi się, że drożej niż nad Bałtykiem), po angielsku mało kto mówi - wszędzie tylko dojcz i ten język orków węgierski (czasem młodzi trochę mówią), komunikacji publicznej jeszcze nie rozgryźliśmy (raczej jej brak, a jak już była godzina przyjazdu autobusu to czekaliśmy 10 min i się nie pojawił).
Co do podróży stopem to całkiem przyjemnie. Jedyna stresująca sytuacja to jak jechaliśmy z dwoma niepełnosprawnymi (problemy z mową i ruchami) Czechami. Gość często podjeżdżał blisko krawędzi jezdni i raz był bardzo blisko uderzenia w słupek. Na szczęście nasza podróż z nimi nie trwała długo.
Wyjeżdżamy stąd w poniedziałek i jedziemy na 2-3 noce do Budapesztu.
Czy ktoś może polecić dobre kluby w Siofok oraz Budapeszcie?

I uwaga #rozdajo! Jutro z plusujących osób o 17:00-18:00 wylosuję 2 osoby za pomocą #mirkorandom, której wyślemy pocztówkę z Siofoku lub Budapesztu. Wszyscy biorą udział :)

Przepraszam, ale zdjęcie mi trochę nie wyszło, ponieważ różowy wciął się w kadr... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#autostop #wegry #pokazrozowegopaska
piotrek39 - To już nasza druga duża wyprawa stopem Mirasy. Tym razem nad #Balaton (Si...

źródło: comment_qQf45sOXeytvZ5JtZcVNa7M0DYbSqbBy.jpg

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
@Aztek2201:

koleś pisze o podróżach a wszyscy mu piszą że jego dziewczyna ma fajną dupę i jeszcze mu to pasuje.


Bo on wstawił jej dupę dla plusów i za nią je zgarnia. To że jest tam treść, cóż, wszyscy mają w dupie kolejny sztampowy trip stopowy #!$%@? wie gdzie
  • Odpowiedz
@piotrek39: Siofok to wiocha tak jak większość po tej stronie Balatonu. Właśnie wróciłem w zeszłym tygodniu. Plusem jest ze Balaton płytki po tej stronie więc można pajacować po nocy i się nie utopić za mocno. Ale jak masz czym to rusz się promem na pólnocną stronę do Tihany (10 minut się płynie) i tam już lepiej jest. Aquapark w Balatonfüred tez ok (nawet wifi jest :)
  • Odpowiedz