Wpis z mikrobloga

@Zaybatzu: Przepraszam, po prostu zazdroszczę. Mi rodzice nie kupowali Marsjanek, Danonków itd.
Ze słodyczy najbardziej chyba pamiętam podróbki Maoam, chrupki kukurydziane i jogurt waniliowy Joguś.
  • Odpowiedz
Poziom szajsowatości tych radyjek sięgał niemal nieosiągalnych dziś na aliexpress wartości. Ja za to miałem takie tylko że na wypasie. Posiadało wyświetlacz z zegarem oraz zamiennie częstotliwością na której pracuje i było z plastiku a nie plexiglaso-litu. Swoją drogą te na zdjęciach kiedyś nawet już zaczęli dodawać jako gratis do jakiś czasopism.
  • Odpowiedz