Wpis z mikrobloga

od zdania prawa jazdy (2 miesiące temu) jeździłam samochodem 3 razy, zawsze z pasażerem z prawem jazdy obok i niebawem czeka mnie przejechanie 80km bez nikogo i trochę się boję... jest czego? głównie boję się, że mi auto zgaśnie, nie ruszy, ja spanikuję bo za mną stoją, na pewno się denerwują i zastanawiają co za baran siedzi w samochodzie i tak będę stała pod światłami:( #prawojazdy #gorzkiezale
  • 36
@tehSpirit:
@Alkreni: może kwestia przełamania się, bo jeszcze w szkole jazdy w ogóle nie bałam się jeździć, pod koniec jeździłam pewnie i czasami czułam się jakbym wozila wujka po mieście, bo takie luźne pogawędki prowadziliśmy z instruktorem xd
@whiteglove: No to nie panikuj jak stoją.. Każdemu się może zdarzyć.. Nawet doświadczonemu kierowcy. Grunt to ogarnąć i nie panikować jakby to było nie wiem co. Normalna sprawa... Tylko na egzaminie to jest kosmiczny problem, a w normalnym życiu.. każdemu się zdarza ;)
@whiteglove każdy na początku tak miał, ja jak zaczynalem sam jeździć to cały mokry od potu byle. Po prostu jedz powoli, spokojnie, nie reaguj na debili i tyle. Pojeździsz więcej to poczujesz się pewniej :)
@whiteglove ja zaczynałem jazde z L200( ͡° ͜ʖ ͡°) a pewniej po kilku miesiącach, i kilku tysiącach przejechanych km:) Poprostu uważaj, to czy zgaśnie to pikuś. I tak nie zgaśnie.
@Gildead: gaśnie tylko jak się denerwuję bo ktoś za mną stoi, gaśnie albo rusza z piskiem, bo tak depczę gaz żeby tylko nie zgasło xddd a jak nikogo nie ma to ruszam gładziutko