Mirki, jak tylko ktoś ma możliwość i czas to polecam na wybranie się na Ukrainę. Byłem 6 razy i pojadę następne 60. Bardzo bezpiecznie, a wszyscy przyjacielsko nastawieni. Nie wierzcie we wszystko co piszą na wykopie. Właśnie wracam z urlopu. Brzesko-Lwów-Kijów-Czarnobyl-Odessa-Lwów-Brzesko. Ceny powalają na kolana. Obiad we Lwowie max 15zł za osobę. Piwo w knajpie 2,5zł. Lampka wina 3zł. Parking strzeżony we Lwowie - 1,5zł/dzień. Paczka papierosów 3zł. Litr paliwa 3zł. Butelka wódki 8zł. Butelka dobrego wina w sklepie 8zł. Butelka 5* koniaku 16zł/0,5l. W Kijowie w muzeum można posiedzieć w myśliwcu Mig-24 za 75gr. Z Kijowa wyskoczyłem do Czarnobyla pod elektrownię. W pociągu Kijów-Odessa Ukrainki wyczęstowały mnie Cza-Czą i przysmakami.
Taxi w mieście na dystansie kilku kilometrów od 5 do 10zł za kurs. Mój osobisty rekord to 2km kurs o północy spod kolegi prosto pod hotel - kosztował 22hr czyli ok. 3,4zł, ale z napiwkiem wyszło 5zł;)
W samej Odessie miałem okazję kosztować m.in. ich owoców morza i raków. Krewetki, małże, kalmary, ośmiornice i inne. Wszystko to w świetnych cenach. Gotowany rak na targowisku 1,5zł-2,5zł za sztukę. Wielkie krewetki 1zł/szt. Coś pięknego. Zimne piwo na plaży-2,5zł. Szaszłyk wielkości ręki kupowany u pijanych Uzbeków - 9zł. Sok wyciskany z granatów u przyjacielskiego Gruzina - 10zł/l drogi, ale warty każdych pieniędzy. Lokalny arbuz - 40gr/kg. Winogrona 3zł/kg. Kubek zimnego kwasu chlebowego prosto z beczki 1zł.
Pociąg z Odessy do Lwowa zatrzymuje się na stacjach, a tam babuszki sprzedają zimne piwo, wodę, samogon, pierożki domowej roboty itp. Świetne gorące i duże pierogi z wiśnią 4zł/12szt. Można się poczuć jak na kolei transsyberyjskiej, tyle że bliżej.
Bilety na pociąg bardzo tanie. Trasa Odessa-Lwów ok 800km od 35zł w zależności od klasy. W wagonach sypialnych.
Ogólnie coś pięknego.
Polecam każdemu wybrać się na Ukrainę, bo za parę lat tego nie będzie, jeśli wybiorą kierunek Europa. Tylko czy Wielki Brat pozwoli?
Bilety na pociąg bardzo tanie. Trasa Odessa-Lwów ok 800km od 35zł w zależności od klasy. W wagonach sypialnych.
@CyganskiKsiaze: jak załatwiłeś te bilety? Jechałem kiedyś (ale z wycieczką, więc nie na mojej głowie to wsyzstko było) wagonem Плацкарта - chciałbym jechać do Kijowa (albo gdzieś dalej) w ten sam sposób na własną rękę, ale kompletnie nie wiem od czego zacząć.
Idzie to załatwić przez Internet? A jeżeli jestem we Lwowie, dostaję
@CyganskiKsiaze: ten pociąg sypialni z odessy do lwowa to przez Tarnopol przejeżdża? studiuję w Tarno i właśnie planujemy we wrześniu odwiedzić Odessę, coś już słyszałem o tym :)
@Razr: tak, przez Tarnopol. Mieliśmy przystanek w Tarnopolu wlasnie. @haes82: bilety kupowałem przez neta, płaciłem karta. MasterCard nie przeszła, ale Visa juz bez problemu. booking.uz.gov.ua. Wpisujesz Lviv i Kyiv bodajże. Możesz bez problemu wybrać miejsce które chcesz. Dostajesz je na maila, drukujesz i idziesz na pociąg. Nie musisz ich wymieniać w kasie, choć możesz.
@Korba112: no nie przesadzałbym. Kiedy byłem w hotelu, wszystkie połączenia w obrębie miasta były bezpłatne. Natomiast taksówka na trasie проспект свобови -> lotnisko płaciłem chyba 53 UAH, co daje jakieś 8 PLN (dałem 60 z napiwkiem).
@haes82: @Korba112: we Lwowie ogólnie jest teraz ciekawie z taksówkami. Cos ala Uber to działa, tylko ze w normalnej korporacji. Dzwonisz, podajesz adres skąd i dokąd, zamawiasz i dostajesz SMS z dokładna kwotą. Taksówkarze maja aplikacje i ktory zaakceptuje cenę to pojedzie. Masz gwarancje ze nie zapłacisz ani hrywny więcej. Nie ma opcji żeby cię oszukali.
Mistrzowski chłodnik Okroszka z Puzatej Chaty. Koszt 2,5zł. Jedna z najlepszych zup jakie kiedykolwiek jadłem. Po pomidorówce mamy i rosole przyszłej teściowej;)
Ceny powalają na kolana. Obiad we Lwowie max 15zł za osobę. Piwo w knajpie 2,5zł. Lampka wina 3zł. Parking strzeżony we Lwowie - 1,5zł/dzień. Paczka papierosów 3zł. Litr paliwa 3zł. Butelka wódki 8zł. Butelka dobrego wina w sklepie
8zł. Butelka 5* koniaku 16zł/0,5l. W Kijowie w muzeum można posiedzieć w myśliwcu Mig-24 za 75gr. Z Kijowa wyskoczyłem do Czarnobyla pod elektrownię. W pociągu Kijów-Odessa Ukrainki wyczęstowały mnie Cza-Czą i przysmakami.
Taxi w mieście na dystansie kilku kilometrów od 5 do 10zł za kurs. Mój osobisty rekord to 2km kurs o północy spod kolegi prosto pod hotel - kosztował 22hr czyli ok. 3,4zł, ale z napiwkiem wyszło 5zł;)
W samej Odessie miałem okazję kosztować m.in. ich owoców morza i raków. Krewetki, małże, kalmary, ośmiornice i inne. Wszystko to w świetnych cenach. Gotowany rak na targowisku 1,5zł-2,5zł za sztukę. Wielkie krewetki 1zł/szt. Coś pięknego. Zimne piwo na plaży-2,5zł. Szaszłyk wielkości ręki kupowany u pijanych Uzbeków - 9zł. Sok wyciskany z granatów u przyjacielskiego Gruzina - 10zł/l drogi, ale warty każdych pieniędzy. Lokalny arbuz - 40gr/kg. Winogrona 3zł/kg. Kubek zimnego kwasu chlebowego prosto z beczki 1zł.
Pociąg z Odessy do Lwowa zatrzymuje się na stacjach, a tam babuszki sprzedają zimne piwo, wodę, samogon, pierożki domowej roboty itp. Świetne gorące i duże pierogi z wiśnią 4zł/12szt. Można się poczuć jak na kolei transsyberyjskiej, tyle że bliżej.
Bilety na pociąg bardzo tanie. Trasa Odessa-Lwów ok 800km od 35zł w zależności od klasy. W wagonach sypialnych.
Ogólnie coś pięknego.
Polecam każdemu wybrać się na Ukrainę, bo za parę lat tego nie będzie, jeśli wybiorą kierunek Europa. Tylko czy Wielki Brat pozwoli?
#ukraina #lwow #kijow #odessa #podrozowanie #podrozujzwykopem
#cebuladeals
Właśnie o to chodzi, oni mają pensje jak w krajach Afryki Środkowej, a zatem ceny i koszta też są śmiesznie niskie
@CyganskiKsiaze: jak załatwiłeś te bilety? Jechałem kiedyś (ale z wycieczką, więc nie na mojej głowie to wsyzstko było) wagonem Плацкарта - chciałbym jechać do Kijowa (albo gdzieś dalej) w ten sam sposób na własną rękę, ale kompletnie nie wiem od czego zacząć.
Idzie to załatwić przez Internet? A jeżeli jestem we Lwowie, dostaję