Wpis z mikrobloga

Siedzę dzisiaj w pracy i typiarka obok mnie (jakaś wegetarianka) zaczęła swoje pitu pitu, że ona nie je mięsa bo nie zgadza się na mordowanie zwierząt, itp, itd. Na co ja mówię, "a wiecie, że amerykańscy naukowcy udowodnili, że rośliny odczuwają ból? Czaicie to? Jak np roślina jest obcinana to ją to boli. Kurde kto by pomyślał, że nauka zajdzie tak daleko..." Wegetarianka oczywiście zamilkła xD xD xD Nie skumała się, że to prawilny bait. Spuściła głowę i odwróciła się do swojego komputerka. xD xD xD Serio wegetarianie, tylko na tyle was stać? #pytanie #wegetarianizm #zkimjapracuje
  • 24
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: Nie posiadam bo mam je gdzieś. Nadal uważam, ze wegetarianie to nadreprezentatywnei gnojona grupa wobec swoich poczynań. Po prostu teraz wiem, ze to nie mity i że obie strony mają wiele za uszami.
  • Odpowiedz
@unknown_stranger: ja się nie martwię tym co ona ma na talerzu ale jakieś wywody, że zwierzątka cierpią itp xD no pls. Jak chce to jak dla mnie może jeść trawę codziennie na obiad, śniadanie i kolację. Ale ogólnie 80% czasu jest irytująca i pieprzy głupoty i mam wrażenie, że gada aby gadać. Więc gdzieś tam po cichu ją troluję, żeby się przymknęła na te 10 minut.
  • Odpowiedz