Wpis z mikrobloga

eh, #!$%@?, mireczki.

szukam mieszkania w #zalesie, tak za 2,5-4k miesiecznie, chce miec dwa duze pokoje po 17-25 mkw dla siebie i dupery, i #!$%@? mnie zaczyna strzelac z agencjami nieruchomosci. nie dosc, ze biora prowizje od najemcy, czyli potencjalnie ode mnie, w wysokosci 50-100% czynszu + VAT to jeszcze 3/4 gadek wyglada tak

- ok, oddzwonie za godzine, bo nie wiem czy aktualne

mijaja 2h

- wlasciciel nie odbiera, prosze o telefon jutro

dzwonie, nie odbiera z rana, w koncu o 12-tej, ze wlasciciel chce tylko firme/wolne dopiero za miesiac/cokolwiek

w efekcie polowa szukania to jest uzeranie sie z tymi kretynami, a ofert bezposrednich takich jak szukam nie az tak wiele

zaczynam czaic czemu ludzie w polsce kupuja mieszkania. #!$%@? czlowieka strzela

#nieruchomosci #mieszkania
  • 2
@zazywasz_wygrywasz: Klasyka - pośrednik, którego jedyną funkcją jest utrudnianie kontaktu. No bo on przecież nie może robić tego co powinien, czyli zajmować się mieszkaniem za właściciela i tym samym oprowadzać wszystkich klientów, wiedzieć o aktualności itp.