Wpis z mikrobloga

@dawid-rams: w grudniu 2015 bylem na miesiąc w Tajlandii, pierwszy raz po "backpakersku" - na Khao San road znajdziesz nocleg po taniości bez potrzeby wcześniejszego bookowania ( ceny sa rożne w zależności od standardu ja brałem za bodajże ok 500 bht (ok 10 gbp) za noc). Jedzenie i alko to bajka - uliczne ze straganów, lub kafejek wychodziło jakieś 250-300 bht dziennie (pad thai + kilka piwek + jakieś szaszłyki ,
w bkk spałem w hostelu, który znalazłem po ok 10 minutach szukania na Khao San Road. Potem zabookowalem chyba 5 dni w 4* hotelu na Koh Samui (przez hotels.com - dla 2 osób (poznałem spoko ziomka z Norwegii, który miał podobne plany jak ja) zapłaciłilismy bodajże 110 gbp :) a na Koh Tao - nocleg był wliczony w cenę kursu nurkowania - polecam http://www.saireecottagediving.com/ )