Wpis z mikrobloga

@zloty_wkret @paulinaas: ja tak samo, sama technika robienia wzorkow jest dziecinnie prosta (obwijasz spiralnie sznurek wokol skreconej ciasno tkaniny i farbujesz (w zasadzie gotujesz w wodzie z barwinikiem), ale jak robi sie takie teczowe to nie mam pojecia :/
  • Odpowiedz
@zloty_wkret: ja stosowalam ocet. Plucze sie z tego co pamietam po ugotowaniu w zimnej wodzie z octem, a potem juz w czystej zimnej wodzie. Generanlnie pierwsze kilka pran moze puszczac farbe, wiec lepiej prac w nizszych temperaturach.
  • Odpowiedz
Ja znalazĺam takie informacje, że po farbowaniu koszulkę trzeba ze 2 dni potrzymać w woreczku mokrą a dopiero potem wypłukać. Trochę kiśnie ale potem już jest ok :D
  • Odpowiedz