Wpis z mikrobloga

#ksiazki #king
Często mam tak, że jak mnie wciągnie jakaś książka, to czytam ją w każdej wolnej chwili i nawet jak ma 700-800 stron, to szybko ją kończę. Ale często mam również tak, że pewne książki czyta mi się dosyć ciężko. Wtedy staram się przeczytać codziennie jakiś mały rozdział, lub dosłownie kilka stron, tak żeby nie zgubić wątku oraz posuwać czytanie naprzód. Mam taką zasadę (może jest trochę głupia), że jak już zacznę coś czytać to zawsze czytam do końca. I teraz właśnie trafiłem na taką pozycję, męczę ją powoli od ponad tygodnia i jestem dopiero na 70 stronie( ͡° ͜ʖ ͡°), ale wiem że warto, bo w sumie King mnie jeszcze nie zawiódł, a przeczytałem sporo jego powieści.
Pobierz 1.....e - #ksiazki #king 
Często mam tak, że jak mnie wciągnie jakaś książka, to czy...
źródło: comment_rEYD4mbPw9OMx6LWVE0NLn2YNbLQYvsF.jpg
  • 12
za to do "Desperacji" miałem jakieś 6 podejść przez kilka lat, więc sporo jeszcze przed Tobą. ()


@koszmareq69: Ja akurat "Desperację" zaliczam do tej pierwszej kategorii książek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czytało mi się to bardzo przyjemnie i dosyć szybko. Cały czas byłem ciekawy "Co dalej?"

Kinga często czyta się ciężko do połowy, ale druga połowa rekompensuje męczarnię w 200%


@
Meczylem sie sporo z ''bazarem zlych snow'', na wiekszosci opowieści z tego zbioru sie zawiodlem, ale zawsze była nadzieja, ze ta następna bedzie lepsza :-P. ''Desperacja'' i ''worek kosci'' rowniez były meczarnia, w sumie jakos te opasle dziela szly mi szybko: Bastion, pod kopula, doktor sen.
@Mysterii: Ja pierwszą książkę Kinga zaczynałam parę lub paręnaście razy przez dwa lata. Było to Lśnienie. I nie sięgnęła bym po nią gdyby to nie była jedyna nie przeczytana książka w domu.
Teraz lubię się rozkoszować Kingiem i jego opisami. Dzięki takiemu stylowi pisania człowiek przenosi się do cudownych dawnych lat i do klimatu Ameryki. No uwielbiam.