Wpis z mikrobloga

@KrulCebulion: do dobrej restauracji nie chodzi się ani z psem, ani z dzieckiem. Do tych bardziej nowoczesnych restauracji, które nie silą się na wymuszony elitaryzm, można wejść z psem bez problemu; podobnie jak z dzieckiem.
  • Odpowiedz
@KrulCebulion: a mnie najbardziej wkurzaja turysci z gowniakami, szczegolnie w muzeach.
Owszem zdarzaja sie dzieci ktore sa zainteresowane i rzeczywiscie cos wynosza z takiej zwiedzania, ale zdecydowana wiekszosc kompletnie nie interesuje sie tym co mozna w muzeum zobaczyc, a co najwyzej tym jak zniszczyc jakis bezcenny eksponat, cos urwac, zlamac, lub chociazby przeszkodzic inny w zwiedzaniu.
Po co takie gowniaki uparcie zabierac do tego muzeum, jak juz widac ze jego zyciowa
  • Odpowiedz
Po co takie gowniaki uparcie zabierac do tego muzeum, jak juz widac ze jego zyciowa ambicja jest kopanie rowow.


@Dinth: niech zgadnę, ty w wieku pięciu lat to miałeś minimum 3 doktoraty? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@grim: W wieku 5 lat uwielbialem ogladac filmy popularnonaukowe i czytac ksiazki podroznicze (Tomek na... ( ͡ ͜ʖ ͡) )
Wiedze z wypraw do muzeow chlonelem jak tylko moglem. Zreszta moi rodzice byli normalni, wiec jakbym sprobowal cos niszczyc albo przeszkadzac innym w zwiedzaniu to bym dostal po pysku i zwiedzanie natychmiast by sie skonczylo.
Dlatego nie mowie ze kazde dziecko jest takie, spora czesc juz
  • Odpowiedz