Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zostałem zwolniony z pracy kilka tygodni temu. Mieszkam w Doncaster, dzwoniłem do różnych agencji, ale nic nie mają dla mnie.
Z tego co słyszałem to asos w Barnsley zatrudnia. Mógłbym dojeżdżać tam samochodem. Co sądzicie o pracy tam?
Czytałem opinie na grupie "Polacy w Barnsley" i chyba nie jest zbyt kolorowo.

Muszę anonimowo, bo konta tutaj jeszcze nie mam, chociaż czytam wykop od dobrych kilku lat.

#barnsley #uk

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 12
@Hunter31: fajna praca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
angielskiego znać nie musisz, problem w tym, że masz tam chyba 3 przerwy, jedna 20 min, dwie po 5 a cały czas jesteś na nogach (nie ma żadnego krzesła na tym hangarze, oprócz tych w kantynie)
praca nie jest ciężka jak przyzwyczaisz nogi, proste rzeczy typu odkurzanie małych próbek dywanów czy składanie katalogów
Baba Wika : To zależy jakie masz podejście do pracy, jeśli chcesz starać się o contract to możesz mieć ciężko bo są ludzie którzy wracają tam już któryś raz i wiadomo że będą lepsi od kogoś kto zaczyna dopiero. Na początku będziesz miał 4 tyg treningu w których Cię nie zwolnią a zawsze będziesz mógł w tym czasie sobie szukać czegoś innego bądź jeśli Ci się spodoba starać się utrzymać prace. Jeśli
@JesusOfSuburbia: jest też dział "worktops", gdzie pickuje się specjalnym wózkiem blaty kuchenne, pracowałem tam kilka miesięcy. Najlepszy dział w całej fabryce, ale wszystko, co dobre szybko się kończy. Za sprawą - a jakże - Polaka team leadera, szkoda ryja strzępić.
Dział jednak bardzo mały, kilkanaście osób na całej hali. Ale kontakt z językiem, praca lekka, jedna przerwa 30 minut.