Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem robić filmik w Blenderze. Jest o robocie, który ucieka przed kosmi... przed uchodźcą z kosmosu pragnącym go ubogacić kulturowo ( ͡° ͜ʖ ͡°) A na poważnie - możecie napisać, co o tym sądzicie?

https://www.youtube.com/watch?v=LQnz_ocKAqU

#blender #januszeblendera #film #animacja #grafikakomputerowa #grafika3d

Jakie wrażenia po obejrzeniu?

  • Fajne 80.8% (573)
  • No, tak średnio bym powiedział 19.2% (136)

Oddanych głosów: 709

  • 40
  • Odpowiedz
@ktomatakiloginjakja: bardzo ładnie, sprytnie bo mało kończyn do animowania, dobrze zmontowane, zabawne i nawet widać pewną dbałość o odwzroowanie fizyki

ale brakuje czegoś takiego od siebie, od serca co mocowałoby ten projekt w aktualnym kontekście i pokazywało, że przelałeś tam cząstkę siebie i w ten sposób chcesz pokazać problemy otaczającego świata i dołożyć swoją cegiełkę do zrównoważonego rozwoju, promowania różnorodności i obalenia patriarchatu i antycznego pojmowania ról płciowych. Nie widzę też
  • Odpowiedz
@Deszczyk: Nie jestem jakimś specem w dobieraniu kolorów, ale youtubowy player i kompresja też zrobiły swoje. Zmniejszyły nasycenie i ucięły najciemniejsze i najjaśniejsze barwy zbliżone do czerni i bieli. Tak w oryginale wyglądało:
http://wstaw.org/m/2016/08/10/0261.png
http://wstaw.org/m/2016/08/10/0024.png
http://wstaw.org/m/2016/08/10/0074.png
http://wstaw.org/m/2016/08/10/0081.png
Niby na youtubie są jakieś narzędzia do poprawiania nasycenia czy jasności, ale dawały jeszcze gorszy efekt niż to co jest teraz. Próbowałem też zmienić nasycenie, kontrasty itp. w programie do montażu, ale po uploadowaniu
  • Odpowiedz
@#!$%@?: Wbrew pozorom nie ma tego dużo. Najważniejsze to ćwiczyć. I wcale nie chodzi o jakieś wielkie i skomplikowane rzeczy, ale o małe pierdoły. Np. codziennie przez pół godziny animuj piłeczkę odbijającą się od podłogi, rozpędzającą się na pochylni i uderzającą o klocek itp. Ważne aby nie korzystać przy tym z fizyki, a każdy "scenariusz" powtórzyć kilka razy starając się go zrobić lepiej.

Sam nie czuję się jakiś dobry, nawet jak na
  • Odpowiedz