Wpis z mikrobloga

Ostatni etap kubka z gliny.

tl;dr


Glina wyschła aż za bardzo, musiałem ją rozdrobnić, lekko zmoczyć i z powrotem na drzewo ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Kiedy była już w miarę wilgotna, przyszedł czas na wyrabianie, tutaj dość prosto, tyle że czasochłonnie. Ugniatanie, dodawanie wody, ugniatanie aż przestanie się kleić do rąk, znowu woda i tak z parę razy.
Później już formowanie kubka i dolepianie miejsc gdzie było za mało gliny.
Kubek następnie do piekarnika, na 100*C a później na 300*C.
Po około godzinie wyciągnąłem kubek, cały popękany ( ͡° ʖ̯ ͡°).

Dobra, teraz co poszło nie tak i nauczki na przyszłość.
Po pierwsze, glina którą mam pod domem jest co najwyżej średnia.
Po drugie, gotowy wyrób powinienem najpierw wysuszyć na dworze, żeby zapobiec pękaniu podczas wypiekania.
Po trzecie, glina była za czysta, powinienem dodać trochę drobnego piasku.

Generalnie, mimo że Kubek nie wyszedł w ogóle, to jestem zadowolony, chociaż raz od dłuższego czasu zrobiłem do końca coś co sobie postanowiłem. Niestety tym razem nie napiję się miodu z glinianego kubka, ale wiem na co uważać na przyszłość. Niedługo będzie podejście drugie, jakby ktoś był zainteresowany to będę wrzucał efekty pod tagiem #kubekzgliny.

Wołam zainteresowanych, zdjęcia klasycznie w komentarzach.
@dlugi_ @morghul @MaxMar @gdziemojimbuspiatka @swinka_morska
#diy #glina
Pobierz Nap - Ostatni etap kubka z gliny.

tl;dr
SPOILER

Glina wyschła aż za bardzo, mu...
źródło: comment_QkLTC3HRupyyO8zL4HbUtv0sg3y3OAMG.jpg
  • 14
@Nap: wszyscy Cię objeżdżają, a mi się podoba motyw. Wiadomo, że nie od razu kubek ulepiono ale nie zrażaj się. Wrzucaj kolejne wpisy i wołaj, chętnie zobaczę postępy. Jeszcze pytanko, co znaczy glina pod domem?