Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki, musicie uważać na siebie nad morzem. Nie ważne, czy nad Bałtykiem, czy innym. Jeśli widzicie czerwoną flagę (lub jakiś odpowiednik zagranicą), to nie wchodźcie do wody. Morze może wyglądać nad spokojne, ale istnieje możliwość, że już nigdy nie wyjdziecie z wody. Winne są prądy strugowe. Niektóre mogą być tak silne, że nawet wyćwiczony żołnierz jednostek specjalnych typu Agat czy Nil może utonąć, a więc większość z nas nie ma żadnych szans. Spójrzcie na gifa. Jeśli znajdziecie się w ciemnoniebieskim polu i zostaniecie porwani przez prąd strugowy, to nie walczcie i nie próbujcie za wszelką cenę dopłynąć do brzegu, ponieważ prawdopodobnie nie dacie rady (stracicie siły). Utrzymujcie się na wodzie i poczekajcie, aż woda wyniesie was dalej od brzegu, gdzie prąd będzie słabszy. Wtedy czekajcie na pomoc - może ktoś was widział i śpieszy na ratunek. Jeśli jesteście sami, to płyńcie równolegle do brzegu i dopiero wtedy kierujcie się w stronę lądu. Chodzi o to, aby nie walczyć z prądem, który oddalił was od plaży. Trzeba uciec od niego.

#morze #wakacje #urlop #oswiadczenie
Zashi - Mirabelki i Mirki, musicie uważać na siebie nad morzem. Nie ważne, czy nad Ba...

źródło: comment_VklyeSpNON0qnTciYVFJS0MfCcB2hvId.gif

Pobierz
  • 122
  • Odpowiedz