Wpis z mikrobloga

@rooger: każdy powołany, wszak są zrzeszeni i praktycznie muszą jechać, chcą czy nie. ich obecność nie jest kwestią ich własnego wyboru - w tym sensie z przymusu.

nie da się upilnować każdego idioty, każdego metra trasy i każdego z setek balonów.
  • Odpowiedz
każdy powołany, wszak są zrzeszeni i praktycznie muszą jechać, chcą czy nie. ich obecność nie jest kwestią ich własnego wyboru - w tym sensie z przymusu


@fixie: Aha, czyli dalej żadnego konkretu. Dziękuję.Na podobnej zasadzie mogę powiedzieć, że Lewandowski pojechał na Euro z przymusu.

Mi tam się wydaje, że taki Quintana nie chciał pojechać, i pojechał za niego bodaj Pantano. Sagan nie chciał - nie pojechał.
  • Odpowiedz