Wpis z mikrobloga

@Voltanger: Olimpiada w kolarstwie jest imprezą trzeciorzędną. Podium z trzech ostatnich olimpiad pamiętają pewnie najwięksi maniacy, którzy równie dobrze pamiętają ten świetny wyścig o puchar wójta gminy Chrząstowice w 2011 r.

No bo skoro Mistrz Świata w kolarstwie postanawia wystartować w wyścigu MTB, to nie można równać tego nawet do któregokolwiek z większych wyścigów wiosennych.
  • Odpowiedz
@rooger: czo? XD raczej do wiosennych klasyków. Z tą różnicą, że mają różne charakterystyki.
IO to mniej niż mistrzostwo świata które jest mniejsze niż monument. A monument to coś między tygodniowka a Grand tourem ;)
  • Odpowiedz
@drhipis: Właśnie to. Tak samo, żaden monument nie jest wart więcej niż mistrzostwo świata. To raczej wszystko wyścigi o podobnej reputacji.

@fixie: Poszukaj zapowiedzi, sprzed Rio, sprzed Londynu, sprzed Pekinu, ilu zawodników traktowało IO specjalnie, jako imprezę docelową.

W tym roku być może nie było to tak widoczne ze względu na trasę, która była trochę dla nikogo. Ale przed Londynem to jednak był ogromny szał.
  • Odpowiedz
@fixie: E tam, jakby im nie zależało, to nie jechaliby niemal wszyscy do Pekinu czy Rio, żeby zaliczyć jeden dzień startowy.

Status podobny jak w tenisie. Może nie jest to Szlem (Wielki Tour), ale dalej bardzo cenne osiągnięcie.

A, że lista medalistów jest dość niewyjściowa, to jednak efekt zasad (małe składy, brak słuchawek i nieprzewidywalność).
  • Odpowiedz
monumenty jak Paris Roubaix są. Zwłaszcza od np. Kataru 2016


@drhipis: Nie są. Złoto w Katarze będzie warte tyle, ile każde inne. Czyli bardzo dużo.

Taki Paolo Bettini jest przede wszystkim dwukrotnym mistrzem świata i IO, a nie zwycięzcą Lombardii, San - Remo i Staruszki. Freire? Każdy go kojarzy z trzema mistrzostwami, a nie z wygranymi w San -
  • Odpowiedz
@fixie: Spoko, ale co niedoróbki organizacyjne mają wspólnego z poziomem sportowym i prestiżem zawodów?

A na TdF dopiero co balon spadł na zawodników, inni wpadli na motocyklistę. Jakaś dziadowska impreza.
  • Odpowiedz
@rooger: tworzy to całość. zawodnicy z przymusy, bo powołani i bo sponsorzy (spec, to sobie będzie mógł reklamówkę skleić), organizacyjnie jw., relacja tv dramatyczna.

  • Odpowiedz
zawodnicy z przymusy, bo powołani i bo sponsorzy (spec, to sobie będzie mógł reklamówkę skleić), organizacyjnie jw


@fixie: Kto niby tam pojechał z przymusu, konkrety proszę.

balon był winą kibica


@fixie: Oooj, nie wmówisz mi, że nie dało się tego zabezpieczyć lepiej.
  • Odpowiedz