Wpis z mikrobloga

@The_Starfish: No lepiej mirabelko nie mogłaś trafić. Jeżeli chodzi o darkambient no to tak:
Z klasyki to ogarnij sobie oczywiście Burzum, Silencera, Diagnose: Lebensgefahr i może GULAGGH.
Jak przesłuchasz mniej więcej tych depresyjnych wykonawców to ogarnij sobie ambientowego Hansa Zimmera czyli Lustmorda. Potem coś bardziej lajtowego jak Atrium Carceri, Dahlia's Tear, Ionosphere, Lull, Kammarheit czy Biosphere.