Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do LPG-cebuli z tego wpisu.

Pod koniec września z moim rożowym paskiem mamy lecieć do Belgradu odwiedzić znajomych. Jednak dzięki inspiracji @cult_of_luna: coś mnie tknęło, żeby policzyć koszta. Lecąc AirSerbia płacę ok. 300-400zł za lot w dwie strony, do tego 100 zł za PKP do Warszawy. Podróż trwała by w moim wypadku łącznie ~10h, licząc odprawę, przejazdy z lotniska do centrum, itd.

Sprawdziłem ile by mnie kosztowała przejażdżka zagazowanym samochodem. Przyjmując cenę gazu 2,1zł (średnia w krajach znajdujących się po drodze) wyszło mi 616zł za benzynę. Doliczam do tego 200 zł na autostrady i zostanie mi jeszcze na niedrogi hotel w Bratysławie, gdzie będziemy mogli się zatrzymać i pozwiedzać. Czas podróży - 12h.

Holy shiet.
Jak to nie jest #cebuladeals to ja nie wiem co jest.

#motoryzacja #chwalesie #podroze
  • 17
@mirekmirkowski: Nie bez powodu "stawka delegacyjna" użycia własnego samochodu przez pracownika to bodaj 0,84 albo 0,85zł/km. Paliwo to mniej niż połowa kosztów. Nie wiem czy to Twoje pierwsze auto, po kilku latach utrzymywania własnego (szczególnie jeśli nie jest nowe), można się nauczyć :-)
@mirekmirkowski: ja bym poleciał samolotem w najtańszym terminie. Tyle, że u mnie odpada pkp.
Przy okazji polecam serwisy typu skyscanner i wybranie widoku całego miesiąca zamiast konkretnej daty. Jeszcze lepsze możliwości daje azair.eu. A pociagi to już też nie to samo co kiedyś. Po 12h za kółkiem będziesz zmęczony, po 2h w samolocie raczej nie.
Ukryty koszt - zużycie silnika, opon, hamulców, ogólnie samochodu.


@nonamed2: który paradoksalnie jest tym niższy im więcej się jeździ, bo jak wymienisz
-amortyzatory
-wahacze czy inne elementy zawieszenia
-tarcze hamulcowe
-sprzęgło
-opony

to potem musisz natrzaskać przynajmniej ze 100 000 km żeby to się opłacało, inaczej robisz tylko prezent kolejnemu właścicielowi xd