Wpis z mikrobloga

@Kuba989: ja miałem jedynkę i w życiu nie kupiłbym już żadnego heraklesa. same problemy, przeciekał non stop, czasami wystarczyło, że położyłem fajka na 5 minut a już połowy liquidu nie było. wapować z tego też się nie dało, bo non stop bulgoczący liquid na grzałce i tryskający przez ustnik okropnie parzył język. nie wiem czy to wina konkretnego egzemplarza czy wszystkie jedynki miały z tym problem, ale skutecznie mnie wyleczyła z
@Kuba989: bazy to tam jeden diabeł, bo bezsmakowe to gliceryna i glikol w odpowiednich proporcjach
ale aromaty na start polecam od firm które robią aromaty do efajek (atmos lab, flavour art, inawera), bo jadąc na spożywczych (np. tpa, capella - to są aromaty do lodów i ciast) można się przejechać, dłużej się przegryzają i potrafią smakować jak gówno