Wpis z mikrobloga

@DBR9: no okay okay ale uwaga: to jest (teoretycznie) najlepszy kierowca świata. stres to on powinien zjadać na śniadanie. rozumiem, że HAM czy też inżynierowie chcą mieć pewność, że wszystko pójdzie gładko ale takie ściągi mimo wszystko wyglądają jak boczne kółeczko w rowerze. ponad to te ustawienia dotyczą anulowanego startu i neutralizacji także raczej mniej stresujące sytuacje gdyż stosunkowo jest sporo czasu na działanie
  • Odpowiedz
@zgredinho: Wszyscy kierowcy (albo większość) mają tego typu instrukcje przyklejone gdzieś na kierownicy. Rosberg mimo że też ma notatki na kierownicy się pomylił w Hiszpanii.
On ma być najlepszym kierowcą świata, czy najlepszym inżynierem? IMO kierowcą...
@Dezywontariusz: Powodzenia w zapamiętaniu pierdyliarda ustawień. Kombinacji różnych trybów silnika itd są setki jak nie tysiące.
  • Odpowiedz
trzykrotny mistrz świata nie jest w stanie zapamiętać 6 linijek tekstu? wtf?


@zgredinho: XDDDDDD

oczywiście klasyczny ból dupy "mistrz świata to powinien znać wszystkie tryby pracy: turbosprężarki, MGU-K, MGU-H, silnika spalinowego oraz skrzyni biegów i brakebywire bo jak nie zna to co z niego za mistrz świata. W ogóle ja nie rozumiem dlaczego tam są jacyś inżynierowie w tym garażu, jak on jest taki mistrz świata to niech sam sobie ten
  • Odpowiedz
A Hamilton jedyne na czym się skupia to późne punkty dohamowań.


@Dezywontariusz: XDDDD

kogo by tam interesowało trzymanie odpowiedniego tempa i dystansu do bezpośredniego rywala. Albo takie pierdoły jak zarządzanie oponami czy spalanie paliwa. Że nie wspomnę o oszczędzaniu podzespołów jednostki napędowej, które są na limicie itd. Hamiltona tylko interesuje żeby zahamować jak najpóźniej i wyścig wygrany.
  • Odpowiedz
No co Ty - na wyścig zostawiają sobie 3, góra 5 głównych trybów.


@Dezywontariusz: xD Tak, dlatego Hamilton przez kilkanaście okrążeń nie mógł rozwiązać problemu w Baku, faktycznie kilkanaście okrążeń zajęło mu sprawdzenie 3 trybów xD
  • Odpowiedz
@tatwarm: @Eau-Rouge: nie bądźcie śmieszni. chodzi mi tylko o to, że ham sobie przykleił jedną karteczkę. dwie sytuacje - cztery ustawienia i po prostu nie rozumiem po co mu to. nie wygląda to skomplikowanie do zapamiętania.

i ta wasza nadinterpretacja. hurr durr po co mu inżynierowie. nie twierdzę, że są zbędni, ale jak widać mieli zakaz komunikacji i jakoś jeździli. a inżynierowie są od tego żeby przez 4,5 h treningów
  • Odpowiedz
@zgredinho:

nie wygląda to skomplikowanie do zapamiętania.


nie mówię, że to jest trudne do zapamiętania. Mówię, że jest tych wszystkich elementów których ty wymagasz jest za dużo żeby je wszystkie zapamiętać. Oprócz tych wcześniej jest jeszcze cała procedura startowa itd.
I kierowcy mieli z tym problemy. Rosberg w Hiszpanii, Hamilton z Raikkonenem w Baku itd.

po prostu nie rozumiem po co mu to


Po to mu to, że Mercedes nie może
  • Odpowiedz
@tatwarm: po prostu nie chcę sytuacji gdzie gówniany zawodnik będzie ogrywał lepszego bo ma lepszych inżynierów/oprogamowanie. czemu ty tak dramatyzujesz. okay. ustawienia - czyli to wszystko do czego są potrzebne dane do których kierowca nie ma dostępu niech robią inżynierowie. ale cała reszta (włącznie ze strategią) niech zależy od kierowcy. w końcu od czegoś tam jest. uczepiłeś się tego:

Na projekty tych aut, ich budowę i możliwości sportowe wydaje się setki
  • Odpowiedz
@zgredinho:

po prostu nie chcę sytuacji gdzie gówniany zawodnik będzie ogrywał lepszego bo ma lepszych inżynierów/oprogamowanie.


Dlatego ograniczasz się tylko do inżynierów/softu a nie do konstrukcji bolidu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) F1 polega na tym, że poza walką kierowców masz walkę konstruktorów - handluj z tym. ;)
  • Odpowiedz
@zgredinho: zacząłeś oglądać wyścigi samochodowe w zeszłym tygodniu czy co? Po pierwsze to jest sport zespołowy, po drugie zawsze będzie tak że najlepszy kierowca w najgorszym bolidzie niczego nie wygra chociażby nie wiem jak się starał. Jak ci się nie podoba "wyścig" technologiczny, który jest nieodzownym (i pięknym zarazem) elementem F1 od zawsze to przerzuć się na karting.

ale cała reszta (włącznie ze strategią) niech zależy od kierowcy.


XD
  • Odpowiedz
@DBR9: @tatwarm: widzę że się nie dogadamy, ja jestem za widowiskiem a prowadzenie kierowców w stylu nie najeżdżaj na tarkę w zakręcie x bo coś tam szkodzi temu widowisku.

podobno w australii u nico rosberga przedni lewy wlot chłodzenia hamulców częściowo zatkał się gumą rosberg sam to ogarnął i się dostosował można? można

oczywiście macie prawo mieć własne zdanie i macie też sporo racji ale mi osobiście takie wyścigi podobają
  • Odpowiedz
@zgredinho:

ja jestem za widowiskiem a prowadzenie kierowców w stylu nie najeżdżaj na tarkę


ta, to szkoda że tego nie napisałeś wcześniej. Bo nie rozmawiamy tutaj o informacjach na temat techniki jazdy jakbyś nie zauważył.

ale mi osobiście takie wyścigi podobają mniej


ale jakie? Gdzie kierowca dowie się od inżyniera jak ma optymalnie ustawić auto co daje mu możliwość pełnego skupienia się na jeździe, dogonienia rywala i ataku. Takie wyścigi podobają
  • Odpowiedz