Wpis z mikrobloga

@jonzi: toteż mówię... przy takich stopach procentowych - czego się spodziewać. ;)
Banki na kredytach/kartach kredytowych/limitach mogą zarabiać dużo mniej jak wcześniej, piłuje się je na wszystkich innych frontach więc... zarabiają na podstawowej rzeczy - prowadzenie konta.
Jakiś czas temu była tutaj dosyć spora dyskusja... że niby na zachodze to tamto sramto owamto. Okazało się, że... w pl jest całkiem tanio pod tym względem ;)
@mafef: Zrozumiałbym jeżeli oprocentowanie na koncie oszczędnościowym wynosiło 0,01%. Ale pobieranie opłaty za konto oszczędnościowe to jest tak chory pomysł, że tylko duże banki mogą sobie na to pozwolić - vide właśnie PKO BP i BZWBK. Przez to bzdurną opłatę de facto przy małych kwotach tracimy, zamiast zyskiwać.
@jonzi: jak zakładałam konto, to oszczędnościowe też miało być za darmo,ale wyszło na to, że było bez opłat do czasu aż nie zaczęłam z niego korzystać. Kwota może i nie jest duża, miałam zamiar co jakiś czas trochę odkładać, jednak jak widać nie bardzo mi się to opłaca, więc nie pozostaje mi nic innego jak zamknąć ten rachunek :)