Wpis z mikrobloga

@Arveit dla mnie 'typowym małomiasteczkowym wiejskim polactwem' jest wciskanie wszędzie komentarzy że coś jest wiejskim polactwem

Puszczanie głośno muzyki na plaży to po prostu chamstwo, co ma do tego wielkość miejscowości w której się mieszka albo narodowość?
@Arveit: Raczej "każdy terrorysta to muzułmanin", zresztą ludzie z miasta nie są gorsi od tych ze wsi, a ludzie ze wsi nie lepsi od tych z miasta. A zachowanie w różnych miejscach jest indywidualną sprawą :>
@Alibabaa ja to wiem, trochę koloryzuję, wiesz przecież :D co nie zmienia faktu, ze muzyka specyficzna w miejscu publicznym to buractwo. Po to wymyslono pop, by puszczac go w lokalach, knajpach, a nie sluchac disco polo czy rak rapu na plaży xD