Wpis z mikrobloga

@Stickman1337: wiesz, mógł być po jakiś poprawkach lakierniczych. ogólnie samochody w niemczech (te w dobrym stanie) są droższe niż te w polsce. Sam jakieś pół roku temu szukałem meganki (na szczęście szwagier pracuje w Renault więc trochę pomógł) i wszystkie jakie widziałem z niemiec były albo bite, albo cofane liczniki, zawsze coś było. Musiałem niestety trochę przepłacić ale kupić krajowego.
  • Odpowiedz
  • 1
@Stickman1337: za tą kasę znajdziesz spokojnie w Polsce 2.7 CDI od osoby prywatnej, która kilka dobrych lat jeździła i ma na pewno jako taka potwierdzona historie serwisowa
  • Odpowiedz
  • 4
@Stickman1337 może poszukaj coś już zarejestrowanego? Tutaj nie wiadomo czy już po opłatach czy przed. I szukaj raczej z silnikiem 2.7. Na przebiegi nie patrz, patrz na stan. Podstawa to miernik lakieru, komp i ktoś kumaty do oceny. Najlepiej jakby znał się na dieslu. Tutejszych januszy w sprawach motoryzacyjnych to nie słuchaj. Bardzo mało jest tu ludzi którzy mieli z samochodami w ogóle styczność, a bardzo dużo teoretyków.
  • Odpowiedz
  • 0
@Stickman1337 krajowy najlepiej jak ktoś ma faktury czy rachunki z napraw. Najlepsza opcja. I nie bój się przebiegów ok 300k. Jeżeli to będzie prawdziwy przebieg to samochód przy odpowiednim serwisie przejedzie spokojnie drugie tyle.
  • Odpowiedz
@wycz: samochód w manualu, w co wkład 10k? To popularne auto, części w przyzwoitych cenach i musiałby trafić naprawde niezły wrak, żeby tyle hajsu dołożyć.
@Stickman1337: W211 dobry wybór, nie do zajechania.
2.2 cdi jest na styk, tak jak ludzie wyżej piszą - 2.7 powinno zrobić robote.
O SBC wypytaj, bo to 1500-2500 zł potencjalnie do dołożenia, SD chyba potrafi odczytać licznik z pompy.

Budżet masz sensowny, a
  • Odpowiedz
@KeepCalm: wystarczy ze turbina mu sie s-------i i wtryski i juz masz jakies 5 tys w plecy. drugie 5 sie zaraz znajdzie. wiem cos o tym bo w rodzinie mam takie w211 z om642 i przelotem 450k
  • Odpowiedz
@wycz: o ile przy dieslu trzeba mieć sporo hajsu w rezerwie tak twierdze, żeby musieć robić 10k wkładu naprawde trzeba trafić słabą sztukę. I że to raczej nie grozi komuś, kto jako-tako ogarnia albo chociaż wjedzie przed kupnem na diagnostykę. Turbina i komplet wtrysków do roboty to raczej wyjdzie po tym jak jeździ albo jak kopci.
W moim kosztorys:
- nowe sbc (2000 zł)
- nowe turbo z czyszczeniem intercoolera itp (1300 jak dobrze pamiętam)
- 2 podkładku pod wtryski (200-300 zł)
- pół nowego zawiasu z przodu
  • Odpowiedz