Wpis z mikrobloga

@Oszczer: jest taki argument (bzdurny moim zdaniem) że mniej wożonego paliwa to mniejsze spalanie
poniekąd jest to racja, ale biorąc pod uwagę że to spalanie jest większe o jakieś promile, a musisz poświecić czas i paliwo żeby dojeżdżać na częstsze tankowanie to IMHO jest to głupi argument
ja tankuję do pełna
@hesar: no faktycznie bzdurny biorąc pod uwagę że samochód wg. Mnie musi być zawsze w pogotowiu do jazdy a nie żebym myślał że muszę jechać coś załatwić i nie wiem czy starczy wachy :-)