Aktywne Wpisy
szynszyla2018 +35
Tak do mnie właśnie doszło. Teraz politycy chcą zrezygnować z prac domowych dla kaszojadow w podbaza. Czyli kaszojady w wieku 13 lat będą kończyć szkołę nie nauczone pracy nad sobą z brakami w nauce. Równocześnie od lat otwiera się mnóstwo szkół wyższych prywatnych gdzie wystarczy przelew i 30 % z matury teraz do tego dołączyły uczelnie medyczne kształcące lekarzy. Więc za 15 lat będzie mnie leczył lekarz co nie ogarniał matmy na
OsamaPepe +397
Wykop zasrany jakimiś pseudoartykulami o cpk jako wspaniała inwestycja.
Tak jak Ostrołęka, która miała zarabiać i podnieść Polske z kolan, a upadła na swój głupi pisowski ryj.
Pisiory my wiemy, że już pokupowaliscie sobie działeczki na tym terenie i przewaliliscie astronomiczne pieniądze podatników na to gówno, a lista was nienazartych nierobów dalej ciągle rośnie. Nie zesrajcie się z tym promowaniem cpk i pogódźcie się, że wasze katastroficzne rządy dla kraju się skończyły
Tak jak Ostrołęka, która miała zarabiać i podnieść Polske z kolan, a upadła na swój głupi pisowski ryj.
Pisiory my wiemy, że już pokupowaliscie sobie działeczki na tym terenie i przewaliliscie astronomiczne pieniądze podatników na to gówno, a lista was nienazartych nierobów dalej ciągle rośnie. Nie zesrajcie się z tym promowaniem cpk i pogódźcie się, że wasze katastroficzne rządy dla kraju się skończyły
Aktywne Znaleziska
Oto klatka z filmu prezentująca tzw. "czerwone sprity" (ang. red sprites), nazywane także m.in. "czerwonymi duszkami" lub "chochlikami". Uchwycone zostały nad superkomórką burzową przechodzącą 16 maja 2016 r. niedaleko Amarillo w Teksasie. "Sprity" są to zjawiska świetlne w postaci wyładowań elektrycznych powstających nad chmurami burzowymi (najczęściej ok. 40-90 km nad powierzchnią Ziemi) i zwykle poprzedza je silne, doziemne wyładowanie atmosferyczne, wzdłuż którego przenoszony jest ładunek dodatni z górnej części chmury burzowej. Po chwili w której piorun uderzył, pozostałe ładunki elektryczne o przeciwnym znaku obecne nad kowadłem burzy, tworzą silne, lecz krótkotrwałe pole elektryczne, które powoduje nagrzewanie się zawieszonych wyżej elektronów, co prowadzi do jonizacji oraz emisji światła. Rozciągłość pionowa "duszków" jest zróżnicowana - może się wahać od kilkuset metrów do nawet dziesiątek kilometrów. Sam autor nie zaobserwował ich gołym okiem - uwiecznienie "spritów" było możliwe dzięki wykorzystaniu matrycy z bardzo wysoką czułością ISO.
Nagranie przedstawiające m.in. moment uchwycenia tego zjawiska (26 i 28 sekunda): https://www.youtube.com/watch?v=HOLeZZVKpLU
Źródło: Scott McPartland za: Severe Weather Europe.
Tekst wzięty z facebooka: https://www.facebook.com/lowcyburz/
#pogoda #burze #ciekawostki