Aktywne Wpisy
gymw8nhnzd +325
Dzięki potężnemu Mirkowi @Strzalka który przyłapał Izunie na lotnisku, mamy piękne widowisko zmęczonej życiem piramidziary po "wakacjach", wykopki co wy żeście jej zrobili xD
#frajerzyzmlm #izadamczyk
#frajerzyzmlm #izadamczyk
Bądźcie uprzejmi zauważyć, że pociąg nie jest najlepszym miejscem na naukę Waszych dzieci rymowanek, śpiewanie z nimi, puszczanie im bajek bez słuchawek, gaworzenie do tych mniejszych i puszczanie samopas tych starszych.
Ja wszystko rozumiem, są wakacje, trzeba z dzieciakami gdzieś jechać, ale po dzisiejszym dniu czuję się jak śmieć. Cztery godziny w pociągu, a wrażenia jak po pracy w kamieniołomach. Ciągły płacz młodszych dzieciaków, szczebiotanie babć "a popatrz! Tam jedzie pociąg!" do dziecka, które i tak widzi na całe kilkadziesiąt centymetrów, półgodzinne rozkminy matek "jakie jest hasło do wi-fi w pociągu" i bijące się starsze dzieci, na które nikt nie zwraca uwagi.
#pkp #rodzice #rozowepaski
@Steo: o ile z wiekszoscia sie zgodze.. wolalabys, zeby to mlodsze ryczalo, ile sil w plucach?
bo tym gaworzeniem jakos mozna dziecko czasem zajac.
Podobnie ma kwestia rymowanek/opowiadania bajek u nieco
Mi nie przeszkadza, że matka uspokaja dziecko. Świetnie jeżeli w ogóle to robi. Dzisiaj natomiast byłąm świadkiem jak babka nie mogła usiedzieć cicho i caly czas zagadywała do dziecka (z osiem miesięcy), któremu najwidoczniej się to nie podobało bo za każdym razem beczła jeszcze głośniej. Nie trzeba też opowiadać bajek na cały
i gdybym sama miala dziecko, na pewno staralabym sie w pierwszej kolejnosci zdobyc bilet do wspomnianego przez Ciebie przedzialu, a jesliby sie nie udalo, probowalabym jakos tak zajac dziecko,zeby w mare mozliwosci nie przeszkadzalo innym.
Generalnie tez lubie dzieci, ale pamietam jak kiedys jechalam w przedziale ze starsza pania i nie wiem,,, 7-8 latkiem?
Na początku bylo spoko, ale potem