Wpis z mikrobloga

@zoowithoutanimals: no ja mam takich genialnych sąsiadów, że przedsionek do klatki wietrzą, otwartymi drzwiami wejściowymi. Na szczęście spółdzielnia też się na to wkurzyła i powiesiła informację, o zamykaniu drzwi - póki co, odpukać, działa.