Wpis z mikrobloga

Chyba jakaś łupieżowa klątwa mnie dopadła ( ͡° ʖ̯ ͡°) Mam łupież na włosach, brwiach i brodzie, brodę noszę krótką 0,5 cm a sypie mi się jak z głowy. Wcześniej myłem głowę zwykłym Head&shoulders i nie było problemu. Poszedłem do apteki i dostałem Pirolam. Zobaczymy czy da radę. Warto wg was testować takie apteczne szampony czy od razu uderzać do dermatologa ?

#medycyna #zdrowie #kosmetyki
  • 6
  • Odpowiedz
@Syko: Próbuj szampony z ketokonazolem. Poradź się w aptece co do najwłaściwszego, myślę że jest sens. Jeśli nie przejdzie wtedy faktycznie dermatolog.
  • Odpowiedz
@Syko: jeśli masz naprawdę spore problemy z łupieżem to bardzo dobra jest urynoterapia. I tak, to jest to, co myślisz-własny mocz, którzy działa odkażająco i niesamowicie skutecznie usuwa łupież. Tydzień mycia włosów i wcierania moczu w skórę głowy i powinien problem zniknąć :)
  • Odpowiedz
@Syko: kup w aptece nizoral i tyle, ma ketokonazol, który działa przeciwgrzybiczo. Stosuj go co drugi dzień na początku a po ustąpieniu łupieżu raz w tygodniu przez jakiś czas
  • Odpowiedz